-
Jarosław Kaczyński: list do członków Prawa i Sprawiedliwości. Całość dokumentu
Nie ma też wątpliwości, że musi zostać przebudowana tak, by jej liczebność i aktywność wzrosły, by mogła zdecydowanie rozszerzyć swą współpracę ze zrodzonym po Smoleńsku ruchem społecznym, wspierać, a…
-
DRAMATYCZNY REPORTAŻ PIOTRA ZAREMBY z Marszu Niepodległości i okolic. Kto kogo naprawdę atakował?!
Jeden z napisów przypomina o tragedii w Smoleńsku. Ci też są trochę z innej bajki. Sympatyczny mężczyzna w średnim wieku przedstawia mi się jako piłsudczyk.
-
Programy o lądowaniu boeinga miały inny cel niż przekazywanie informacji. Miały radować, wzbudzać pozytywne emocje, wręcz euforię. Po co?
Być może po to, aby osłabić ponure, tragiczne obrazy katastrofy rządowego samolotu w Smoleńsku.
-
Ziobro prawym halsem
Powtarzam: jest sporo środowisk, które chce spolaryzowania sytuacji, radykalniejszego ruchu na prawej stronie PRAWICY, wcale nie życząc źle - teraz, po Smoleńsku - charyzmatycznemu Prezesowi.
-
Ten rząd grozi śmiercią każdemu. Władza niszczy Polskę i Polaków. "Nikt nie zna dnia ani godziny"
W końcu w Mirosławcu zginęli dowódcy wojskowi, w Smoleńsku elity polityczno-urzędnicze Polski.
-
Rozmywanie odpowiedzialności. Raport NIK nie dotyczy przyczyn katastrofy w Smoleńsku
…odpowiedzialności, kolejną brudną manipulację, którą jest próba wmówienia nam, że niedociągnięcia urzędników czy wojskowych w czasie premierostwa Kazimierza Marcinkiewicza zdecydowały o katastrofie w Smoleńsku…
-
Państwo nie zdało egzaminu. Nie potrafiło ochronić swojego Pierwszego Obywatela
Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku. Oczywiście teraz będziemy świadkami rozmywania odpowiedzialności. Usłyszymy, że także za rządów SLD i PiS były zaniedbania.
-
Wojciechowski: raport o lotach w kartoflisko. "Jakby niedźwiedziowi pasiekę powierzyć do zabezpieczenia"
W Smoleńsku nie ma bowiem czegoś, co według przepisów prawa lotniczego i procedur ochrony nazywa się lotniskiem.
-
Wikileaks: Rosjanie celowo chcieli uniemożliwić prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu lądowanie w Smoleńsku
Jak bowiem wynika z depeszy portalu Wikileaks, Rosjanie celowo chcieli uniemożliwić prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu lądowanie w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku: Jak wynika z depeszy portalu, wiceprezydent…
-
NIK: Całe państwo odpowiada za brak systemu procedur zabezpieczającego najważniejsze osoby w państwie
Prezes Izby Jacek Jezierski podsumował na antenie Polskiego Radia: Ten samolot zgodnie z polskim systemem prawnym nie miał prawa wykonać tego lotu z zamiarem lądowania w Smoleńsku, ponieważ to było lotnisko…
-
Święczkowski: Niezależnie od przyczyny tragedii pod Szczekocinami, pośrednia odpowiedzialność rządu jest oczywista
Sądzę, że po Smoleńsku rząd umywał ręce, wyraźnie obawiając się zrobić wszystko, aby wyjaśnić przyczyny katastrofy. Działanie rządzących chyba zdeterminował lęk przed Rosjanami.
-
Bojownicy o wolność Internetu przegapili momenty, kiedy w mniejszym lub większym stopniu testowano naszą wolność w "realu"
…jeśli ktoś się łudzi, że dzięki tym atakom strony zostaną lepiej zabezpieczone na przyszłość, niech przypomni sobie zapewnienia o lepiej przestrzeganych procedurach po katastrofie w Mirosławcu albo Smoleńsku…
-
Taśmy Klicha-odcinek 2: „Trzeba podsłuchiwać”, „nie może się wymknąć”, „rację musimy mieć my”. Szokujące! W co oni grali?
Oto "Newsweek" podaje na swoich stronach internetowych zdania jakie Edmund Klich, były polski akredytowany przy dochodzeniu MAK, rzuca w jednej z rozmów nagranych potajemnie po Smoleńsku: „Trzeba podsłuchiwać…
-
Roztropna rewolucja, czyli wcale nic nie odkładamy ad acta. "Co innego ACTA w Stanach a co innego u nas"
Nie obrażajmy się na nich, że po Smoleńsku tacy nie byli (co też po części nie jest prawdą, bo sporo ich było), że pod krzyżem stali nie tam, gdzie powinni itd.
-
W USA nie mówią o ustaleniach ws. gen. Błasika. Rosyjskie kłamstwo poszło w świat. Polska prawda na razie się nie przebiła
Informacji o tym, że generała Błasika nie było w kokpicie samolotu, który się rozbił w Smoleńsku, nie widziałem w żadnej amerykańskiej prasie czy telewizji – mówi w „Naszym Dzienniku” prof.
-
Prokuratura: udostępnimy akta. Prof. Czachor dla wPolityce.pl: złożymy wniosek. Chodzi o pospolite ruszenie naukowców
Czachor powiedział, że skontaktuje się teraz z innymi naukowcami, którzy są zainteresowani poznaniem wyników badań prokuratury i biegłych przeprowadzonych na jesieni w Smoleńsku.
-
Zaremba: a oni w "Wyborczej" dalej swoje. Fachowcy już wszystko w sprawie Smoleńska zbadali. W jaki sposób?
W ostatnią sobotę Wyborcza zarządziła piórem Piotra Stasińskiego koniec debaty o Smoleńsku. Bo zwykły Polak nie ma kwalifikacji aby się nią zajmować.
-
Stefczyk.info: włączyć do badania katastrofy naukowców. Dowód na z góry założoną tezę MAK ws. gen. Błasika?
Ewy Bąkowskiej, która zginęła w Smoleńsku.
-
Obalenie raportu ministra Millera to wielki sukces prawdziwego społeczeństwa obywatelskiego. Sukces, który przejdzie do historii
Stasiński zarządził koniec dyskusji o Smoleńsku, bo przecież wszyscy świadkowie zginęli (Sic!) i prawdy nie da się dojść, ale widocznie uznano, że to jednak ślepa uliczka.
-
Nasz wywiad, red. Cezary Gmyz: Już nie rechoczą o Smoleńsku. "By przykryć prawdę spuszczają ze smyczy tego tchórza Palikota"
…wPolityce.pl: Już nawet tygodnik "Wprost", który wyszydzał wszystkich domagających się prawdy o Smoleńsku ogłasza, że "niewiele wiemy" o katastrofie.