Lider SLD Grzegorz Napieralski ocenia, że raport przygotowany przez komisję ministra Millera "został przygotowany z intencją rzetelności". I zauważa:
To co mogliśmy usłyszeć, obejrzeć, pokazuje nieudolność rządu Tuska. Pamiętamy dokładnie co wydarzyło się kiedy rozbił się samolot CASA, kiedy zginęli żołnierze, kiedy w tamtej katastrofie zginęło 20 osób. Nie wyciągnięto z tego wniosków. Choć katastrofa smoleńska, gdybyśmy spoglądali na nią bez emocji, jest w skutkach taka sama, a w przyczynach bardzo podobna.
Polityk ostro ocenił odpowiedzialność szefa MON Bogdana Klicha:
Kiedy słuchaliśmy millera, oglądaliśmy dokumenty, widzieliśmy jaki jest bałagan w obszarze odpowiedzialności ministra obrony narodowej. Nie panował nad tym, nie wyciągał wniosków. To doprowadziło do kolejnej katastrofy.
Najciekawszym elementem konferencji Grzegorza Napieralskiego było jednak zwrócenie uwagi na fakt, że nie tylko ministerstwo obrony narodowej jest odpowiedzialne za to, co wydarzyło się 10 kwietnia.
Lider SLD przypomniał, że według porozumienia, które zostało podpisane między kancelariami premiera a prezydenta, to Szef Kancelarii Premiera jest formalnie odpowiedzialny za organizację wszystkich tego typu wizyt. Jego funkcja to "koordynator". On ma też obowiązek oficjalnego zgłaszania poszczególnym instytucjom, np. pułkowi specjalnemu lotnictwa, zapotrzebowania na samolot. W przypadku wizyty śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu tego nie zrobił, uznając iż wystarczy kopia przesłana pułkowi przez Kancelarię Prezydenta.
Napieralski stwierdził:
Jak mówi ten dokument, to koordynator odpowiada za przygotowanie i przeprowadzenie takiej wizyty. Co ważne, kiedy zerkniemy do raportu widzimy taką informację, która nie została dzisiaj podana przez ministra Millera:
W dniu 2.03.2010 r. do Ambasady RP w Moskwie wpłynęło pismo od MSZ FR zawierające propozycję terminu spotkania grupy roboczej49 w dniach 15-20.03.2010 r. Przed planowanym terminem przylotu grupy przygotowawczej Ambasada RP w Moskwie przesłała do MSZ RP pismo z następującą informacją:
„W związku z likwidacją jednostki wojskowej obsługującej lotnisko w Smoleńsku nie ma technicznej możliwości wylądowania samolotu specjalnego z grupą przygotowawczą wizyty Premiera RP (brak sprzętu zabezpieczenia lotów w tym cystern paliwowych, mobilnych agregatów prądotwórczych, sprzętu utrzymania pasa startowego)".
Napieralski pytał: Dlaczego ta ważna informacja o stanie przygotowania lotniska nie została uwzględniona przy przygotowywaniu tej wizyty? I cytował dalej fragment raportu:
Spotkanie poświęcone jedynie wizycie w dniu 7.04.2010 r. odbyło się 17.03.2010 r. w Moskwie pomiędzy Szefem Kancelarii Prezesa RM oraz Zastępcą Szefa Administracji Premiera FR. Komisja nie otrzymała notatki dotyczącej tego spotkania. Według informacji uzyskanych od Szefa Kancelarii Prezesa RM rozmowy dotyczyły jedynie spraw protokolarnych.
I podsumowywał:
To pokazuje, ze również minister Arabski jest odpowiedzialny za to co działo się z przygotowaniem tej wizyty.
Czy Tomasz Arabski może zostać w świetle tych faktów zdymisjonowany? Premier Tusk mówił:
Żadne z działań czy braku działań ministra Arabskiego nie jest zakwalifikowane jako przyczyna, okoliczność, czynnik mający związek z katastrofa smoleńską
Trudno jednak pominąć wspomniane fakty.
Przypomnijmy, że kontrola NIK dotycząca sposobu organizacji lotów najważniejszych osób w państwie w latach 2005-2010 wykazała, że odpowiadał za nią Tomasz Arabski. Szef Kancelarii Premiera ustalenia NIK kwestionuje. Nieoficjalnie mówiono o utrudnianiu pracy kontrolerom.
wu-ka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/116536-napieralski-jednoznacznie-o-roli-arabskiego-przed-1004-jest-odpowiedzialny-za-to-co-dzialo-sie-z-przygotowaniem-wizyty
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.