Wyniki wyszukiwania

…"Dochodzenia prokuratorskie były i są prowadzone tak, by nie kolidowały z narzuconymi a priori założeniami."…

…"Pomijając bezpośrednie przyczyny katastrofy, które wciąż są badane przez ekspertów, rzeczą oczywistą, skandaliczną i niedopuszczaną jest sposób traktowania śledztwa przez władze polskie".

…"Prezydent był postacią kontrowersyjną, jak każdy polityk..."…

Cztery z ośmiu kamizelek nie wróciły do BOR. Nie zostały też zbadane pomimo wniosków mec. Pszczółkowskiego. Biuro jednak nie widzi problemu.

Z korespondencji radiowej między samolotem a wieżą wynika - jak ustaliła badająca katastrofę komisja Jerzego Millera - że kierownik strefy lądowania podawał błędne komendy załodze samolotu Tu-154M.

Jak informuje tabloid, miejsce tragedii ciężko dzisiaj dostrzec z drogi, bowiem Rosjanie zasłonili go nowym salonem samochodowym.

…Smoleńsk to gorzej niż zbrodnia — powiedział szef zespołu Antoni Macierewicz (PiS) na początku specjalnego posiedzenia Zespołu Parlamentarnego ds.

Fala dźwiękowa była wyczuwalna chociaż byliśmy kilkaset metrów od miejsca, gdzie leżały pierwsze szczątki -- mówił w programie "Jeden na jeden" w TVN 24 pilot Jaka, który wylądował w Smoleńsku.

Według gazety - śledczy w postanowieniu końcowym uznają, że do spowodowania katastrofy przyczynili się członkowie grupy kierowania lotami, obywatele rosyjscy a ich sprawa zostanie wyłączona do oddzielnego postępowania.

Dziewiątego kwietnia zaprezentowałem w Teleekspresie fragment teledysku do ballady „Katyń 1940 – ostatni list”, zapowiadając jej antenową premierę na dzień następny.

Wymienione poniżej jednak i tak dostatecznie ilustrują stan politycznych umysłów. Obnażają się już bez najmniejszej fatygi o jakikolwiek poziom logiki, zgodę z rozsądkiem, nie mówiąc o trosce o sprawy państwa.

Zebrani skandowali: „to był zamach”, „Lech Kaczyński - pamiętamy”, „Ruscy won”, „raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”, „złodzieje”, „do domu Moskale”, „chcemy prawdy o Smoleńsku”, „Smoleńsk pomścimy…

…"A potem, już po katastrofie, zwariowały detektory i piszczały, że był trotyl, choć według prokuratury go nie było".

…"Okazuje się po czterech latach, że raport Millera jest rzetelny, że nie było zamachu, nie było sztucznej mgły, nie było bomby termobarycznej, nie było trzech ocalałych. Mógłbym długo cytować te wszystkie bzdury…"…

…"Problem polega na tym, że niezależnie od tego, jakiego typu absurdy pan Macierewicz publikuje, to one zyskują rangę raportu, stanowiska".

…"Oparzenia na ciele prezydenta są oczywiste. To, że ciało było poparzone nie ulega wątpliwości".

…"Mamy jedną wielką bajkę, straszliwie ogłupiającą naród narrację. Nie ma trotylu, nie ma wybuchów, nie ma materiałów wybuchowych. Tyle tylko, że jak się powierza coś Rosjanom to trzeba być świadomym, że możemy otrzymać co innego".

…„Rząd deklaruje, że walka z korupcją jest ważna, ale w praktyce jest zupełnie inaczej. Mamy puste deklaracje, w rzeczywistości działań nie widać”.

…„Słyszeliśmy, że badano szczątki ekshumowanych ofiar na okoliczność obecności materiałów wybuchowych. To nie jest prawda. Nie pobrano materiału ze zwłok mojego ojca. Powiedziano mi wprost, że na tamtym etapie nikt nie brał pod uwagę, że takie ekspertyzy będą wykonywane”.

Prokurator podkreślił kilkukrotnie, że możliwe jest zamknięcie śledztwa bez dostępu do wraku maszyny. Jego zdaniem może to nastąpić w przyszłym roku. Podkreślmy - roku wyborczym.