Wyniki wyszukiwania

Dziś już wiemy, kim jest Bartosz Kramek i czym zajmowała się jego fundacja. Ale to przecież tylko jeden z bardzo wielu podmiotów, zaangażowanych w budowanie „społeczeństwa obywatelskiego”.

…również tytuł artykułu z portalu i.pl: „Niemiecki poseł z CDU: Polska może przyjąć pakt migracyjny, jeśli jesienią wygrają ‘moi polityczni przyjaciele’”. „ Nie dopuśćmy do takich widoków w Polsce” Wszyscy wiemy…

Jak dobrze wiemy, sześć państw Bałkanów Zachodnich – Albania, Bośnia i Hercegowina, Kosowo, Czarnogóra, Macedonia Północna i Serbia – znajduje się na różnych etapach procesu przystępowania do UE.

Nie wiemy czy dokładnie tak wyglądała męka św. Andrzeja, opisana w apokryfach. Słowa te zasługują jednak na przypomnienie, ponieważ mówią o wielkim kulcie krzyża w czasach, gdy pisma te powstawały.

Ostra dyskusja Jak dobrze wiemy, jego decyzja wywołała ostre dyskusji w polskiej opinii publicznej.

…Wiemy, że w tej okolicy dochodzi do handlu narkotykami, specjalnie dlatego finansujemy dodatkowe patrole policji — powiedział Trzaskowski.

…Wiemy o tym, że w wielu krajach Europy (Rosja) wykorzystywała swoje wpływy. Mamy wiele przypadków z naszego najbliższego sąsiedztwa - z Niemiec.

Przeszliśmy również przez szok energetyczny i wiemy, że nie powtórzy się scenariusz z lat 70-tych XX w.

…Wiemy o tym, że Platforma Obywatelska mówiła: ulica i zagranica. Ulicę starali się realizować w ostatnich dniach i się przeliczyli — powiedział Krajewski.

Z tego, co wiemy, w Kanadzie nowi lekarze są już zwolnieni z przysięgi Hipokratesa.

…[…] Dziś wiemy, że Eileen nie istniała. Była to jedna z opowieści, którą usłyszeli aktywiści i przekazali dalej.

Myśleliśmy, że o sprawie śmierci księdza Blachnickiego wiemy dużo. Przecież sporo na ten temat powiedziano i napisano w czasie ostatniego roku.

Kim jest Donald Tusk wiemy od dawna. Jeśli ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości, rozwiał je serial „Reset”.

My wiemy, jak to zrobić, pomysł jest konkretny.

Dobrze wiemy o tym, że na granicę trafiają matki z dziećmi, dramatycznie chore osoby, osoby starsze, z krajów, w których rzeczywiście trwają prześladowania.

Wszyscy wiemy, że przynajmniej mają dość wysokie wynagrodzenie za te dwa tygodnie, być może to osłodzi im tę sytuację — dodał.

Ale – jak wiemy – samo podziękowanie nie wystarczy.

Nie wiemy na razie w jakim kierunku podążają, ale monitorujemy sytuację — przyznał dowódca jednostki w Vartius kapitan Jouko Kinnunen.

Mam głębokie przekonanie, że my wiele nie wiemy: dlaczego były wydawane zlecenia, kto kogo podsłuchiwał, jak był stosowany Pegasus, komu włączano np. podsłuch trzydniowy.

…Wiemy z wypowiedzi prezydenta, że będzie to opóźniane tak długo, jak to możliwe.