Przebywająca na emigracji liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska zaapelowała o wsparcie dla Białorusi w obliczu reżimu, który fałszuje wybory, „aby zalegalizować swoją władzę”. Jak poinformowała, „wszystkie partie polityczne, które nie były lojalne wobec reżimu oraz niezależne media zostały uciszone”.

25 lutego to na Białorusi główny dzień połączonych „wyborów do parlamentu i rad lokalnych”. Poprzedza je rozpoczęte w tym tygodniu głosowanie przedterminowe.

Sfałszowanie wyborów na Białorusi

Dzisiaj, 25 lutego jesteśmy świadkami tego, co może zostać opisane tylko jako sfałszowanie wyborów na Białorusi. Ta tzw. kampania wyborcza nie spełniła żadnych demokratycznych standardów. Wszystkie partie polityczne – nielojalne wobec reżimu – oraz niezależne media zostały uciszone

– mówiła Cichanouska w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Jak przekazała, „wszystkim kandydatom opozycyjnym uniemożliwiono uczestnictwa, a wielu jest przetrzymywanych jako więźniowie polityczni”. Dodała też, że „reżim odmówił zaproszenia międzynarodowych obserwatorów” na wybory.

Skład komisji wyborczej jest utrzymywany w tajemnicy. Nawet fundamentalne prawo do tajnego głosowania nie było zapewnione

– wskazała przebywająca na emigracji liderka białoruskiej opozycji.

Powiedzmy sobie jasno: reżim próbuje wykorzystać te sfałszowane wybory, aby zalegalizować swoją władzę, która nie osiągnęłaby sukcesu

– podkreśliła.

Apel o wsparcie

Swiatłana Cichanouska zaapelowała o wsparcie dla jej rodaków.

Potrzebujemy waszego niestrudzonego wsparcia w naszym dążeniu do sprawiedliwości i demokratycznej władzy. Proszę was o poparcie dla Białorusi w tym krytycznym momencie

– powiedziała.

Jak zaznaczyła, „głos ludu nie może być uciszony przez sfałszowane wybory”.

Dziękuję za wasze wsparcie, ponieważ razem jesteśmy silniejsi

– dodała Cichanouska.

Przemówienie liderki opozycji na ekranach w obiektach handlowych

Portal Zerkalo podał zaś, że wystąpienie przebywającej na emigracji liderki białoruskiej opozycji pojawiło się na ekranach w obiektach handlowych na Białorusi. Jak wyjaśniono, była to inicjatywa opozycyjnej organizacji BELPOL, która zrzesza byłych funkcjonariuszy struktur siłowych. Według BELPOL-u transmisja miała się odbyć na ok. 2 tys. ekranów w różnych obiektach handlowych.

Wiem, że nie zapomnieliście. Powiedzieliśmy „nie” dyktaturze. Powiedzieliśmy „nie” wojnie. Dzisiaj mówimy „nie” fałszywym wyborom” – mówiła Cichanouska w transmitowanym wystąpieniu. Podkreśliła, że zadaniem każdego są przemiany na Białorusi.

Przemówienie liderki białoruskiej opozycji było związane z drugą rocznicą inwazji Rosji na Ukrainę, którą poparł reżim Alaksandra Łukaszenki i której na Białorusi nie wolno krytykować. Drugi powód to „wybory” do parlamentu i rad lokalnych, które odbywają się w tym kraju w warunkach pełnej państwowej kontroli i bez udziału opozycyjnych kandydatów.

Zerkalo pisze, że informacji co do liczby nie da się zweryfikować, jednak na pewno przemówienie Cichanouskiej udało się opublikować w niektórych miejscach, co potwierdzają nagrania w sieciach społecznościowych i materiały przysłane do redakcji. Opozycyjni blogerzy informowali także, że w metrze w Mińsku na ekranach pojawiła się biało-czerwono-biała flaga i herb – Pogoń, kojarzone z siłami demokratycznymi i protestami przeciwko reżimowi Łukaszenki.

CZYTAJ TAKŻE:

—Łukaszenka chwali się dywizjonami wyrzutni S-400 i Iskanderów. „Mamy wszystko, co niezbędne, by z zadać wrogowi niepowetowane straty”

—Zadekretowane barbarzyństwo! Łukaszenka zezwala wojsku strzelać do cywilów bez odpowiedzialności za ich zranienie czy śmierć

—Michał Karnowski: Ze zwycięstwa Tuska cieszą się Łukaszenka i niemieccy politycy. Skoro oni się cieszą, to my powinniśmy się smucić

X/PAP/wPolityce.pl/bjg