„Patrzmy, kto się cieszy ze zwycięstwa Donalda Tuska - cieszy się Łukaszenka i to nie jest dobry znak. Cieszy się też prasa niemiecka i niemieckie kręgi polityczne. Dla mnie ta radość jest gorzka, bo skoro oni się cieszą, to my powinniśmy się smucić” - powiedział w programie „Strefa starcia” (TVP Info) publicysta tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl Michał Karnowski.
Sankcje nałożone na Polskę bezprawnie, jak np. zatrzymanie KPO to przecież zasługa Niemiec i będą domagali się zwrotu. Przecież cała moc niemieckich mediów wydawanych w Polsce dla Polaków była skierowana na wsparcie Donalda Tuska. Fundacje otrzymały olbrzymie pieniądze, by wywołać tę falę profrekwencyjną, a właściwie proopozycyjną. Takich rzeczy nie robi się za darmo w polityce. Donald Tusk będzie musiał to spłacać
— podkreślił komentator.
Boję się, że z tą obroną niepodległości przez Donalda Tuska będzie jak z obroną wolności słowa chociażby na uniwersytetach, gdzie jak widzimy, zaczyna się zamordyzm
— dodał.
Michał Karnowski zaapelował o oklaski dla Oskara Szafarowicza, który siedział wśród publiczności.
Chciałbym poprosić o oklaski dla tego dzielnego chłopaka, bo jest prześladowany
— zaznaczył.
Jego apel spotkał się z entuzjazmem.
W dalszej części programu, Michał Karnowski zwrócił się z apelem do polityków opozycji:
Posłuchajcie nie to, co chcecie słyszeć, ale posłuchajcie, jakie plany są snute w Europie, jaka umowę koalicyjną podpisali Niemcy - to umowa, która redukuje Polskę do roli landu, w którym będziemy mogli decydować o tym, jak mają przebiegać ścieżki rowerowe, o ile będą przebiegały zgodnie z interesem niemieckim.
Sytuacja opozycji
Michał Karnowski zwrócił uwagę na charakter umowy koalicyjnej zawartych przez partie opozycyjne.
Ta umowa koalicyjna jest powiedzeniem - mamy wasze głosy i co nam zrobicie?
— powiedział.
Podobnie będzie ze zgodą na traktaty. (…) Jak już się wypchnie część Lewicy czy PSL-u z koalicji (…), ale myślę, że ci, którzy nie będą chcieli się zgodzić na to, co chce zrobić Tusk, też będą wypychani. Ukonstytuowany rząd ma wielką siłę. Czy podobnie nie było przy zaborach Polski? Oni też nie wiedzieli, co się dzieje, a później już było za późno
— zauważył współtwórca portalu wPolityce.pl.
Michał Karnowski zwrócił się do polityków opozycji będących w sojuszu z Platformą Obywatelską z pytaniem, dlaczego popierają w PE rozwiązania forsowane przez Tuska.
Obecni w studiu parlamentarzyści przez dłuższą chwilę milczeli, w końcu głos zabrał Jarosław Rzepa z PSL.
Pewnie doskonal zna pan historie ruchu ludowego. Zna pan postać Wincentego Witosa, Macieja Rataja… Pan powinien wiedzieć, co jest na sztandarach PSL
— odpowiedział wymijająco.
Nie odniósł się jednak merytorycznie do wątku poruszonego przez Michała Karnowskiego.
gah/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/670479-michal-karnowski-ze-zwyciestwa-tuska-cieszy-sie-lukaszenka