Senator KO Grzegorz Schetyna stwierdził, że prezydent Andrzej Duda traktuje obecny rząd zupełnie inaczej niż poprzedni. „Posiedzenie Rady Gabinetowej nie polega na tym, że prezydent przepytuje poszczególnych ministrów” - przekonywał Schetyna.
Przedterminowe wybory
Senator KO Grzegorz Schetyna pytany w Polsat News o możliwość przeprowadzenia przedterminowych wyborów ocenił, że słowa premiera Donalda Tuska odbiera jako odpowiedź na supozycje prezesa PiS.
Jarosław Kaczyński wielokrotnie mówił o tym, że trzeba doprowadzić do przedterminowych wyborów i tego, by suweren mógł ponownie się wypowiedzieć. Jesteśmy gotowi – to jest odpowiedź premiera Tuska
— podkreślił Schetyna.
Powołując się na sondaże stwierdził, że przyspieszone wybory będą oznaczały klęskę PiS.
Wiadomo, że oni do tego nie doprowadzą, bo są w stanie całkowitej politycznej rozsypki. Przyspieszyliby tylko swój koniec
— przekonywał senator.
Zdaniem Schetyny, „PiS szuka na siebie pomysłu i za wszelką cenę próbuje zatrzymać toczący się walec demokratycznej koalicji”.
Dodał, że kalendarz wyborczy na następne kilkanaście miesięcy jest bardzo napięty, dlatego jak podkreślił, zorganizowanie przedterminowych wyborów parlamentarnych jest właściwie nierealne.
W kwietniu mamy wybory samorządowe, w czerwcu europejskie, a później prezydenckie. Do wyborów prezydenckich raczej się to nie wydarzy
— stwierdził Schetyna.
CZYTAJ TAKŻE:
Co „zaszkodzi prezydentowi”?
Odnosząc się do decyzji prezydenta Dudy, który choć podpisał ustawę budżetową, zdecydował się skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej, Schetyna ocenił, że prezydent w ten sposób „puścił oko do elektoratu PiS”.
Senator KO podobnie odebrał zapowiedź prezydenta dot. zwołania Rady Gabinetowej.
Oczywiście może to zrobić, bo jest taka formuła, ale to musi czemuś służyć. To nie jest tak, że prezydent będzie przepytywał poszczególnych ministrów z tego co robią, bo konstytucja to precyzuje
— powiedział.
Schetyna ocenił też, że ze strony prezydenta nie ma woli do nawiązania współpracy z rządem.
Traktuje obecny rząd zupełnie inaczej niż poprzedni. To zaszkodzi prezydentowi
— dodał.
Politycy Koalicji Obywatelskiej od 2015 roku atakują prezydenta Andrzeja Dudę, zarzucając mu niesamodzielność i robienie wszystkiego, czego zechce prezes PiS, a dziś oczekują, że głowa państwa będzie robić wszystko to, czego chce premier Tusk. Domagają się uwagi i szacunku, chociaż sami nie zmieniają swojego stosunku do demokratycznie wybranego prezydenta i powagi jego urzędu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
wkt/PAP/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/680456-zale-schetyny-prezydent-traktuje-rzad-inaczej-niz-poprzedni