Nie po raz pierwszy Klaus Bachmann poprzez media coś dyktuje Donaldowi Tuskowi. Tym razem jednak nie tyle wskazuje nowej władzy autorytarny sposób na rządzenie, co definiuje, jak nowa władza w rzeczywistości „próbuje rządzić”. „Niemcy znają „program wyborczy” nowej władzy…” - kwituje celnie tezy niemieckiego dziennikarza mieszkającego na stałe w Polsce prof. Krystyna Pawłowicz.

Obecna sędzia Trybunału Konstytucyjnego odnosi się do artykułu Bachmanna w Berliner Zeitung „Czy Donald Tusk zostanie autokratą, który zreformuje państwo?”.

Rządy liberalne nie mogą rządzić, jeśli odziedziczą struktury autorytarne

— pisze Bachmann określając tę tezę jako wyzwanie m.in. dla Polski. Specyficznie jednak widzi sprawę odcięcia się od „struktur autorytarnych”, które - jego zdaniem - pozostawia po ośmiu latach rządów w Polsce Prawo i Sprawiedliwość.

Nad Wisłą rozpoczyna się dość unikalny na skalę światową eksperyment, który może być nauką dla wielu innych krajów: demokratycznie wybrana koalicja partii demokratycznych próbuje uczynić kraj ponownie demokratycznym przy użyciu metod niedemokratycznych

— pisze Bachmann.

Riposta prof. Pawłowicz

Celnie i krótko skwitowała tę wypowiedź Bachmanna prof. Krystyna Pawłowicz.

Niemcy znają „program wyborczy” nowej władzy…

— napisała na platformie X.

Nic dodać, nic ująć!

CZYTAJ TAKŻE: Bachmann radzi opozycji: Nowy rząd powinien skierować całą siłę państwa policyjnego PiS przeciwko tej partii i prezydentowi

— Bachmann znów bredzi. Tym razem o Kaczyńskim i Morawieckim w więzieniu. Niedawno przekonywał, że Ukraina powinna oddać Donbas

rdm/platforma X