Ta mapka robi wrażenie. Dlaczego tylko polska kopalnia jest atakowana?

Jak widzimy na mapie zaprezentowanej przez TVP Info, kopalń na terenie Niemiec i Czech nie brakuje.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jest oświadczenie ws. decyzji TSUE! „Polski rząd nie zamknie kopalni KWB Turów”; „Dążymy do polubownego zakończenia sporu”

Jednak tylko polski Turów budzi wątpliwości Komisji Europejskiej i za działalność tej kopalni mamy zostać zmuszeni do płacenia ogromnych kar.

Decyzja TSUE

Trybunał Sprawiedliwości UE postanowił w poniedziałek, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych z maja i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jest oświadczenie ws. decyzji TSUE! „Polski rząd nie zamknie kopalni KWB Turów”; „Dążymy do polubownego zakończenia sporu”

Postanowienie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej to wynik skargi, jaką Czechy wniosły do Trybunału przeciwko Polsce w lutym. Czechy uważają, że kopalnia Turów ma negatywny wpływ na regiony przygraniczne, gdzie zmniejszył się poziom wód gruntowych. W maju TSUE nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów, należącej do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia skargi Czech.

We wtorek premier Mateusz Morawiecki powiedział, że „polski rząd nie wyłączy kompleksu Turów, a decyzja o nałożeniu kary jest pozbawiona adekwatności i proporcjonalności”. Jak dodał, „zobaczymy”, czy Polska będzie musiała płacić kary.

mly/Twitter/PAP