Zapiski Komorowskiego przegląda Schetyna? Rzecznik MSZ: „Notatki są w ministerstwie. Wgląd możliwy”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. prezydent.pl
fot. prezydent.pl

Czyżby jednak odnalazły się notatki ze spotkań Bronisława Komorowskiego z czasów jego prezydentury? Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski zapewnia, że zapiski są do wglądu w resorcie Grzegorza Schetyny.

O braku notatek alarmował prof. Krzysztof Szczerski, który w kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy odpowiada za sprawy zagraniczne. Podczas audytu kancelarii okazało się, że w archiwach głowy państwa niemalże nie ma śladu po działalności międzynarodowej Bronisława Komorowskiego.

Jest więcej notatek z rozmów obecnego prezydenta, jeszcze kiedy był elektem, niż z całych pięciu lat rozmów prezydenta Komorowskiego

— relacjonował Szczerski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zniszczono czy w ogóle nie sporządzono?! Szczerski ujawnia: w kancelarii po Komorowskim nie zostały żadne notatki służbowe ze spotkań i rozmów!

Generalna reguła funkcjonująca w tym zakresie jest taka: są spotkania, które się dokumentuje i spotkania, po których wiedza pozostaje tylko w głowach uczestników rozmów. I tyle

— stwierdził były prezydencki doradca prof. Tomasz Nałęcz.

Czy Komorowski zaniechał obowiązku dokumentowania swych urzędowych rozmów, czy też może notatki istnieją, tylko w nieznanych okolicznościach „wyparowały” z Pałacu Prezydenckiego?

Eksperci zwracali uwagę na niepokojące okoliczności towarzyszące ostatnim dniom prezydentury Komorowskiego.

W tym kontekście wielką zagadką jest to wywożenie jakichś materiałów z kancelarii niedługo po przegranych wyborach przez Komorowskiego. Ciekawe w ogóle, czy jest gdzieś w kancelarii ten słynny Aneks do raportu z weryfikacji żołnierzy WSI

— mówił portalowi wPolityce.pl Piotr Bączek, były szef Zarządu Studiów i Analiz Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz członek komisji weryfikacyjnej WSI.

CZYTAJ: Piotr Bączek: „Może to być przestępstwo urzędnicze”. Były szef Zarządu Studiów i Analiz SKW o zaginionych notatkach Komorowskiego. NASZ WYWIAD

Czy sprawę ostatecznie wyjaśnia oświadczenie rzecznika MSZ? Wojciechowski ogłosił na Twitterze, że notatki ze spotkań Komorowskiego z udziałem przedstawicieli MSZ są w ministerstwie.

Wgląd dla nowej administracji możliwy na ogólnych zasadach

— zapewnił.

fot. twitter.com/wPolityce.pl
fot. twitter.com/wPolityce.pl

Lakoniczny komunikat rzecznika resortu  nie rozwiewa jednak wielu wątpliwości. Dlaczego notatki zachowały się tylko w MSZ, a nie ma ich w Pałacu Prezydenckim? Czy jest to pełna dokumentacja? Dlaczego dopiero teraz ministerstwo odpowiada na alarm prof. Szczerskiego? Czy dlatego, że zapiski Komorowskiego przegląda „na ogólnych zasadach” Schetyna? Zapewne krok po kroku będą wyjaśniały się te kwestie. Jak nie teraz, to po wyborach parlamentarnych…

CZYTAJ TEŻ: Waszczykowski o braku notatek Komorowskiego: „To olbrzymia nonszalancja! Być może depesze zachowały się w archiwum MSZ…” NASZ WYWIAD

Komorowski zazwyczaj czytał z kartki, ale na ważnych spotkaniach notować nie musiał? Prof. Nałęcz: „Są spotkania, po których wiedza pozostaje tylko w głowach uczestników”

JUB


Prawdziwe oblicze Bronisława Komorowskiego w najnowszej książce Wojciecha Sumlińskiego „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”. Przeczytaj koniecznie!

Pozycja dostępna wSklepiku.pl.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych