Po raz pierwszy od 2006 r. Fidesz przestał być liderem sondaży popularności. Już w kilku badaniach opinii publicznej większym poparciem od niego cieszy się opozycyjna partia TISZA. Według renomowanej agencji Mediana zagłosowałoby na nią 46 proc. wyborców, podczas gdy na rządzącą prawicę 39 proc. Także w rankingu popularności polityków lider opozycji Péter Magyar zdystansował urzędującego premiera Viktora Orbána stosunkiem głosów 51 do 40 proc.

To prawdziwy fenomen, ponieważ jeszcze rok temu mało kto na Węgrzech słyszał o Magyarze i jego ugrupowaniu. Polityk wypłynął na szersze wody w lutym br. po ujawnieniu skandalu z ułaskawieniem pedofila, co spowodowało dymisję jego byłej żony, minister sprawiedliwości Judit Vargi. Dał się poznać jako krytyk Fideszu, ale z pozycji tej partii – jako ten, który reprezentuje jej prawdziwe wartości zdradzone przez Viktora Orbána. W majowych wyborach do europarlamentu zdobył 29,5 proc. głosów i 7 mandatów. …