Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel opowiedział się w środę podczas debaty w Parlamencie Europejskim w Strasburgu za dostarczeniem przez Zachód czołgów Ukrainie, aby pomóc jej stawić czoła rosyjskiej inwazji. Z kolei sekretarz stanu USA Antony Blinken wskazał, że dostawy broni Ukrainie są suwerenną decyzją każdego państwa.

CZYTAJ TAKŻE:

— RELACJA. 329. dzień wojny na Ukrainie. Mer Dniepru: Szanse na znalezienie ocalałych pod gruzami bloku mieszkalnego są bliskie zeru

— TYLKO U NAS. Gen. Polko: Ukraina potrzebuje dwóch brygad czołgów, systemów rakietowych średniego zasięgu oraz lotnictwa

— Co dalej z czołgami dla Ukrainy? Prezydent Duda: Decyzję o przekazaniu Leopardów podjęliśmy w łonie polskich władz

Szef RE za dostawami czołgów na Ukrainę

Przez prawie rok Rosja realizowała strategię zniszczenia, strategię terroru, próbując zbombardować Ukraińców w celu poddania się

— oświadczył Michel.

Ale Ukraińcy stawiają opór

— dodał.

My, UE, będziemy ich wspierać tak długo, jak to będzie konieczne. (Ukraina) pilnie potrzebuje więcej sprzętu i osobiście jestem za dostawami czołgów na Ukrainę

— wskazał szef Rady Europejskiej.

Dostawy broni suwerenną decyzją każdego państwa

Dostawy broni Ukrainie są suwerenną decyzją każdego państwa - powiedział we wtorek w Waszyngtonie sekretarz stanu USA Antony Blinken na wspólnej konferencji prasowej z przebywającym z wizytą w stolicy USA ministrem spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Jamesem Cleverly.

Odpowiadając na prośbę skomentowania informacji, iż rząd Niemiec nie zamierza przekazywać Ukrainie czołgów dopóki nie zrobią tego Stany Zjednoczone, Blinken oświadczył:

Co się tyczy (przekazywania) czołgów i jakichkolwiek innych systemów broni, to jest to suwerenna decyzja, którą podejmuje każdy kraj.

Blinken dodał, że nowych ustaleń w sprawie dostaw broni na Ukrainę należy oczekiwać po posiedzeniu grupy kontaktowej ds. pomocy wojskowej dla tego kraju, które odbędzie się 20 stycznia w bazie lotniczej USA Ramstein, w Niemczech.

Spodziewam się wówczas nowych informacji w tej sprawie

— powiedział Blinken.

wkt/PAP