„Jestem po ludzku w stanie zrozumieć, że pan Romanowski stracił wiarę na to, że ma jakąkolwiek szansę na potraktowanie fair, na uczciwe przedstawienie swoich racji w tym postępowaniu” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24.pl Marcin Horała, poseł Prawa i Sprawiedliwości, pytany o sprawę przyznania przez węgierski sąd azylu politycznego dla Marcina Romanowskiego.

W czwartek szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyas potwierdził, że były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski otrzymał na Węgrzech azyl polityczny.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- TYLKO U NAS. Marcin Romanowski zabiera głos ws. azylu! „Zostałem uznany za osobę, której grożą prześladowania polityczne”

- Premier Orban komentuje sprawę azylu Romanowskiego: „Jedyne, co wiem, to, że relacje pomiędzy Polską a Węgrami nie są dobre”

Horała podkreślił, że prokuratura, w której stawiał się Romanowski, nie była zainteresowana jego wyjaśnieniami.

Przecież prokuratura przed którą się stawiał, składał wyjaśnienia, tymi wyjaśnieniami nie była zainteresowana. Ewidentnie chodziło o to, aby go po prostu aresztować, przytrzymać w więzieniu, za pomocą różnych szykan zmusić do fałszywych zeznań na zamówienie polityczne

— zaznaczył.

Jeżeli sprawa jest taka jasna, jeżeli są dowody, to nie należy aresztować za wszelką cenę, tylko spisać dowody w akcie oskarżenia i pójść do sądu, gdzie każdy może przedstawić swoje racje i sąd rozstrzyga. Tymczasem prokuratura tego unika, ma wszystkie dowody, dokumenty, sprawa toczy się rok, a aktu oskarżenia nie widać

— podkreślił.

Intencja zemsty politycznej jest tak widoczna, że abstrahując od istoty sprawy, nie sposób nie stanąć po stronie Romanowskiego. Nawet, gdyby ktoś z góry założył, że on jest winny, to ludzie winni w cywilizowanym państwie, mają swoje prawa, tutaj te prawa zostały złamane

— zaznaczył.

Żądza zemsty to niskie uczucie, a zazwyczaj jak ktoś ulega uczuciom, to nie zachowuje się racjonalnie. I tak było w tej sytuacji

— dodał.

Gdyby rząd PiS robił takie rzeczy jak ten rząd, to by nas rozjechali w Europie, a tutaj „wszystko spoko”

— zauważył.

Horała pytany był również o słowa szefa MSZ Radosława Sikorskiego, który zapowiedział działania odwetowe wobec Węgier.

Mam dużą obawę, że coś faktycznie zostanie zrobione

— przyznał.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sikorski grozi Węgrom po decyzji o udzieleniu azylu politycznego Romanowskiemu: Jutro ogłosimy nasze decyzje

kk/Telewizja wPolsce24.pl