„Nie zgodzę się i nie będę popierał brutalności policji wobec protestujących. Brutalność, rzucanie ludzi na ziemię, obezwładnianie w sposób, jak to widziałem, ludzie, którzy nie stawiali oporu, nadużywanie gazu łzawiącego – to złe świadectwo dla policji” - powiedział na antenie Radia ZET wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak, odnosząc się do zachowania policji podczas protestu rolników w Warszawie. Zapowiedział, że będzie się domagał w tej sprawie wyjaśnień od ministra Kierwińskiego.

Policja zachowała się profesjonalnie na proteście rolników - gaz, kostka, pałki?

— zapytał prowadzący rozmowę red. Bogdan Rymanowski.

Według mnie nie

— odpowiedział Kołodziejczak.

Nie zgodzę się i nie będę popierał brutalności policji wobec protestujących. Brutalność, rzucanie ludzi na ziemię, obezwładnianie w sposób, jak to widziałem, ludzie, którzy nie stawiali oporu, nadużywanie gazu łzawiącego – to złe świadectwo dla policji

— stwierdził.

Wystąpię z oficjalnym dokumentem do ministra Kierwińskiego, by poznać jak najwięcej szczegółów. Będę żądał wyjaśnień od policji, od MSWiA dlaczego była taka sytuacja

— zapowiedział.

Kołodziejczak oferuje pomoc zatrzymanym rolnikom

Kołodziejczak zapowiedział też, że wesprze zatrzymanych przez policję rolników.

Każdy rolnik, który został zatrzymany będzie mógł liczyć na moją pomoc i może już liczyć od teraz

— mówił.

Wiceminister rolnictwa odpowiedział, czy poprosi ministra Bodnara o to, by był łagodny wobec zatrzymanych rolników.

Tak. Polskie rolnictwo nie poradzi sobie z obecną sytuacją, jeśli nie zostanie rozwiązana

— odparł Kołodziejczak.

Wiceminister rolnictwa zaznaczył, że wedle informacji, które posiada, nastąpią duże zmiany w Zielonym Ładzie.

Uważam, ze zmiany będą duże. Komisarz Wojciechowski wyszedł trochę przed szereg, jako pierwszy chciał przedstawić dobre informacje, ale wiadomo, że dobre informacje chciałby przedstawić każdy. (…) Z informacji, które do mnie docierają wynika, że będą duże ustępstwa, udogodnienia, jeśli chodzi o Zielony Ład, wyłączone kary

— powiedział.

Jak widać, najwyraźniej nawet w rządzie Donalda Tuska nie ma zgody co do tego, czy policja zachowała się we właściwy sposób, szeroko używając środków przymusu bezpośredniego w czasie protestu rolników.

tkwl/radiozet.pl

CZYTAJ TAKŻE:

— RELACJA. Protest rolników w Warszawie zakończony. Policja wezwała demonstrantów do rozejścia się. Czy doszło do prowokacji?

— Mocny spot PiS! To odpowiedź na hipokryzję Donalda Tuska. „Tak wczoraj potraktowano rolników. Kto będzie następny?”

— TYLKO U NAS. Protest rolników w oku kamery wPolsce! „Spokojnie do momentu, gdy manifestujący dotarli w okolice Sejmu”

— Policjanci z bronią gładkolufową! Za poprzedniej władzy wystarczały barierki. Nadkom. Loranty przyznaje: Zdecydowanie tak było