Jacek Saryusz-Wolski przypomniał wpis Sebastiana Kalety z sierpnia 2022 roku. Wiceminister sprawiedliwości alarmował wtedy ws. słów kanclerza Niemiec o rzekomej potrzebie przywracania praworządności w Polsce.

„Przykrywka do prowadzenia od lat ataku na Polskę”

– cytował Kaletę Saryusz-Wolski.

W 2022 roku Sebastian Kaleta przedstawił zestaw grafik porównujących niemiecki wymiar sprawiedliwości z polskim. Wynika z nich, że w Polsce sędziowie są bardziej niezależni od władzy niż ci w RFN.

Niemiecki kanclerz @OlafScholz mówi o konieczności przywracania praworządności w Polsce. To przykrywka do prowadzenia od lat ataku na Polskę. Tych kilka grafik pokazuje cynizm polityczny tego ataku, ponieważ w każdym z aspektów zarzutów system niemiecki ma niższe standardy

– pisał Kaleta.

Pełne upolitycznienie niemieckiego systemu

Przede wszystkim nikt nie kwestionuje niemieckiego systemu, bo to ich wewnętrzna sprawa. Chcą i mają pełne upolitycznienie. Jednak prowadzenie kampanii przeciw Polsce w sytuacji, gdy nasze standardy są wyższe to dowód, że działają wyłącznie na osłabienie naszego państwa. (…) Cel tej operacji od lat jest jasny, o czym głośno mówi @SolidarnaPL. Najpierw szantażem finansowym obalić rząd realizujący inną od niemieckiej agendę, a następnie z podległym rządem opozycji wdrożyć plan federalnej UE, w której Niemcy są hegemonem

– przekonywał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trafnie! Kaleta: Są państwa, które muszą słuchać w każdym aspekcie KE i TSUE, a są państwa, którym wolno więcej; tym państwem są Niemcy

mly/Twitter