Czwartkowa „Gazeta Wyborcza” poinformowała, że na listach wyborczych KO w każdym okręgu do Sejmu ma się znaleźć trójka popularnych samorządowców: burmistrzów, wiceprezydentów czy starostów. Taką informację mieli otrzymać działacze Ruchu Samorządowego Tak! Dla Polski. Z kolei w dzisiejszej „Rzeczpospolitej” czytamy, że wejście samorządowców do wyborczej gry może sporo namieszać.

Samorządowcy wejdą do wyborczej gry?

Red. Michał Kolanko pisze, że w Sejmie mówi się obecnie o powstaniu koalicji EPP Plus, która miałaby się składać z Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i ruchu Tak! Dla Polski Rafała Trzaskowskiego. „Rz” miała dotrzeć o badania SW Research, przeprowadzonego dla ruchu Tak! Dla Polski z którego wynika, że „samorządowcy mogą w wyborach liczyć na dwucyfrowy wynik – gdyby ich lista była liczona osobno”.

W tym sondażu PiS może liczyć na 22 proc, Koalicja Obywatelska – na 17,4 proc, a ruch samorządowy Tak! Dla Polski – na 10,7. Na dalszych miejscach są: Polska 2050 Szymona Hołowni – 9,1 proc.; Konfederacja, która ma w tym badaniu 9 proc, Lewica – 7,1 proc. Poniżej progu jest za to PSL z wynikiem 2,6 proc.

— czytamy.

Z badania dowiadujemy się również, że aż 65,7 proc. ankietowanych uważa, że polskie samorządy powinny mieć w Sejmie swoją reprezentację polityczną.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Marszałek Grodzki: Jeśli rozmowy koalicyjne zakończą się fiaskiem, PO prawdopodobnie weźmie na siebie ciężar indywidualnego zwycięstwa

- Pakt senacki bez polityków od Hołowni? Mieliby ich zastąpić samorządowcy. „W trakcie rozmów ostrzeżono Polskę 2050”

- Bratobójcze walki opozycji nabierają rozpędu! Kurski: „Hołownia rozbija jedność”. Jest i głos drugiej strony. Ostry spór na łamach „GW”

kk/”Rz”