Wyniki niemieckich badań są tożsame z polskimi! Minister Moskwa: Nie stwierdzono obecności rtęci. Analizy wykazują wysokie zasolenie

Wyniki laboratoryjne badań wody pobranej ze skażonej Odry są takie same po stronie niemieckiej jak i polskiej - poinformował podczas konferencji prasowej wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. Badania pobranej wody z Odry wskazują na jej wysokie zasolenie – przekazała w mediach społecznościowych minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Sztab kryzysowy ws. sytuacji na Odrze. Premier: „Chcemy znaleźć winnych i ukarać sprawców tego ekologicznego przestępstwa”

— 1 mln zł nagrody za pomoc w wykryciu sprawców katastrofy! „Najprawdopodobniej to człowiek jest przyczyną”

— I po co było ferować wyroki? Niemcy wycofują się z wersji o wysokim stężeniu rtęci w Odrze: „Możliwa jest kombinacja kilku czynników”

Ozdoba: Wyniki badania wody z Odry takie same po stronie niemieckiej i polskiej

Do ministerstwa klimatu oficjalnie z Republiki Federalnej Niemiec wpłynęła informacja, że wyniki niemieckie są tożsame z wynikami polskimi w zakresie również zawartości rtęci. (…) Mamy te same parametry, które wskazują na podwyższone niektóre czynniki między innymi parametry chemiczne i fizyczne

— powiedział Ozdoba na konferencji prasowej po zakończeniu posiedzenia sztabu kryzysowego w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim, dotyczącego sytuacji na Odrze, z udziałem premiera i wiceszefa MSWiA.

Dodał, że jeśli chodzi o parametry chemiczne, to wyniki wskazują na podwyższoną zawartość tlenu.

Jak poinformował wiceminister Ozdoba, z Odry pobrano do badania ponad 120 próbek.

Teraz oczekujemy na badania toksykologiczne związane z badaniami ryb i po tym będziemy poznawać z czego wynikało śnięcie ryb

— stwierdził Ozdoba.

Minister Moskwa: Badania wody z Odry wskazują wysokie zasolenie

Otrzymaliśmy oficjalnie od strony niemieckiej aktualne wyniki badań wody. Nie stwierdzono obecności rtęci. Analizy po obu stronach granicy wykazują wysokie zasolenie. W Polsce trwają kompleksowe badania toksykologiczne. Poinformujemy o kolejnych wnioskach

— podała minister klimatu na Twitterze.

Od końca lipca obserwowany był pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół. Śnięte ryby zaobserwowano również m.in. w okolicach Wrocławia. Wędkarze wyłowili ich co najmniej kilka ton. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu bada sprawę śniętych ryb w Odrze od chwili otrzymania pierwszego zgłoszenia pod koniec lipca. Zakaz wstępu do Odry został wprowadzony w województwach zachodniopomorskim, lubuskim i w dolnośląskim.

olnk/PAP/Twitter