Sławomir Sierakowski: klasa i kasa

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Gdyby takie państwo powstało, odrodzenie Rzeczypospolitej stałoby się niemożliwe.

5 sierpnia 1915 r. Niemcy wkroczyli do Warszawy. Powołali Tymczasową Radę Stanu. Planowali odtworzenie Królestwa Polskiego w granicach z 1815 r. Wydali mapę tego nowego bytu politycznego z adnotacją: „Polacy silnie przemieszani z Żydami”; ci ostatni mieli się stać równouprawnioną mniejszością. Niemcy zastrzegli, że o ich autonomii narodowej zdecyduje konstytucja Polski w porozumieniu obu narodów. Natomiast już teraz otrzymują samorząd szeroki bez precedensu w historii.

Niemieckie poparcie dla koncepcji utworzenia Judeo-Polonii wzbudziło niepokój u części Żydów. Światowa Organizacja Syjonistyczna odcięła się od Niemieckiego Komitetu Wyzwolenia Żydów Rosyjskich. Sekretarz ŚOS Julius Berger określił działanie Komitetu „kryminalną lekkomyślnością, nieodpowiedzialnym politycznym dyletanctwem”, które wzmaga negatywny stosunek Polaków do Żydów. Martin Buber, wybitny filozof dialogu, po początkowym entuzjazmie dla Judeo-Polonii doszedł do wniosku, że Żydzi nie powinni brać udziału w wydarzeniach, które nie łączą, ale dzielą narody, i wycofał się z Komitetu.

Kres Judeo-Polonii

Również Niemcy porzucili tę ideę. Sytuacja wojskowa ich i Austro-Węgier się pogorszyła. Oba mocarstwa zaborcze wystąpiły z projektem bardziej przychylnym Polakom, licząc na dopływ polskiego rekruta. Wydały więc akt listopadowy 5 listopada 1916 r. powołujący Królestwo Polskie pod patronatem cesarzy Niemiec i Austro-Węgier.

W Polsce miał powstać rząd żydowskiej mniejszości jako Sekretariat Stanu powołany według odrębnej konstytucji, niemal państwo w państwie. Naczelnik Józef Piłsudski stanowczo temu się sprzeciwił. Premier Ignacy Paderewski 18 lutego 1919 r. oświadczył reprezentacji polskich Żydów, że zarówno on, jak i rząd opowiadają się za całkowitym ich równouprawnieniem na wzór angielski lub amerykański, czyli bez specjalnych przywilejów, takich jak autonomia narodowo-personalna. Obaj przywódcy Rzeczypospolitej okazali więc Żydom maksimum dobrej woli, jednak zgodnie z polską racją stanu.

Państwo, które odrodziło się w roku 1918, jest więc niesłychanie dalekie od współczesnych wizji Sierakowskiego i jego środowiska. Polskiej niepodległości nie dałoby się pogodzić z utopią multi-kulti, która dziś stanowi natchnienie dla polskiej nowej lewicy wyżywającej się w antypatriotycznych happeningach.

PS Autor tego artykułu także ogłosił, by sprowadzić do Polski z Izraela pół miliona Żydów. Myśl rzucił pół żartem, pół serio, żeby pobudzić krążenie idei w polskich głowach. Jednak nie da się zabić za ten pomysł – nawet w kinie.

Artykuł ukazał się w PlusieMinusie Rzeczpospolitej 7.11.2015

« poprzednia strona
1234

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych