Sławomir Sierakowski: klasa i kasa

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Rozlegają się burzliwe brawa rozradowanych harcerzy. Mają biało-czerwone chorągiewki, a Przywódcy wręczają bukiet czerwonych goździków. On ustawia się z młodzieżą do zdjęcia. To przyszli „ludzie dobrej woli”. Na program rozbudowy kraju nakładają się przebitki zarośniętych trawą trybun stadionu. Wszyscy kroczą razem do dźwięków „Mazurka Dąbrowskiego”. Film powstał w roku 2007 za rządów PiS oskarżanych o nacjonalizm.

Pierzyna Ryfki za 65 mld dolarów

Filmowe przemówienie Sierakowskiego lekceważy główny powód lęku przed powrotem Żydów, a ten nie wynika bynajmniej z obawy, że trzeba by oddać jakąś starą „pierzynę Ryfki”. Roszczenia żydowskie obejmują bowiem mienie bezspadkowe wycenione na 65 miliardów dolarów.

Jest to zapewne wyjściowa suma do targu. Jednak gdyby rząd „ludzi dobrej woli” uległ, nie obeszłoby się bez wypłaty tych miliardów, mimo że z mocy prawa ten rodzaj spadku przejść powinien na Skarb Państwa. Wykoncypowany przez Krytykę Polityczną wielki powrót Żydów stworzyłby w kraju nacisk obywatelski na wypłatę odszkodowań za mienie osób zmarłych bezpotomnie.

W drugim filmie („Mur i wieża”) Żydzi powracają do Warszawy jako masa dorodnej młodzieży (w białych koszulach – kolor niewinności) o „semickim wyglądzie” – co podkreśla opis. W latach 30. XX wieku osadnicy żydowscy tak brali w posiadanie ziemię w Palestynie: w ciągu 24 godzin wznosili strażniczą wieżę, a teren otaczali drewnianym wysokim płotem zwieńczonym drutem kolczastym. Dzięki temu już bezpiecznie budowali domy na zajętym i chronionym obszarze. W filmie tę metodę zastosowali na Muranowie. Obecnie stoi tam imponujące Muzeum Historii Żydów Polskich.

Bartana gra znakami pełnymi emocji. Jedzie ciężarówka z płotem i strażnicą prowadzona przez rozradowanych żydowskich pionierów. Zbiorowym wysiłkiem stawiają wieżę pod okiem lidera, który woła: „wszyscy mają wiedzieć, że Żydzi wracają do Warszawy”. Wznoszą płot i domek, na którym utalentowany Wilhelm Sasnal maluje godło: orzeł złączony z gwiazdą Dawida. Jesteśmy więc w Judeo-Polonii.

Osadnicy pilnie uczą się polskiego. Akcji przyglądają się miejscowi gapie. Otwierają się wrota kibucu i wkracza Sierakowski jako gospodarz tej ziemi. Wręcza osadnikom czerwony sztandar z godłem judeopolskim. Zręczny żydowski młodzieniec wiesza to wysoko na wieży.

Snop światła w środku nocy rzucony na pomnik Bohaterów Getta wyraża nabycie prawa moralnego do tego terenu. „Jeszcze Polska nie zginęła” – uspokajają słowa hymnu, ale ciarki przechodzą po plecach. Jakim prawem to się dzieje? Ileż w tym jest humanizmu najwyższej klasy!? Bo nie wypada wątpić, że może chodzić o cokolwiek innego…

Ten film Yael Bartany z 2009 r. nawiązuje do początków Państwa Izrael, ukazując Żydów w roli farmerów, którym bliska jest polska, chłopsko-szlachecka umysłowość. Polacy mogą ich zrozumieć, nie muszą się ich obawiać. W rolnictwie wytrzymają rywalizację.

Ale gdyby ten obraz potraktować jako coś więcej niż zabawę, to okazałoby się, że przemilcza on ogromną intelektualną nadbudowę judaizmu, sieć globalnych kontaktów i legendarną potęgę finansową. A Sierakowski trywializuje problem, sprowadzając go do lęku przed zwrotem starej „pierzyny Ryfki”, rzekomo marnego majątku.

Dać się zabić i zarobić

Ludzie złej woli zauważyli, co wyrabia Młody Przywódca. Poległ więc od trzech strzałów – wyjaśnia tłumom żałobników „wdowa” w mowie na placu Piłsudskiego w Warszawie. Trzeci film cyklu, zatytułowany „Zamach”, ukazuje pogrzeb. Zaczyna się od wprowadzenia trumny do Pałacu Kultury przez sześciu przedstawicieli społeczeństwa Judeo-Polonii: Murzyna, Chińczyka, Hindusa, Żyda oraz dwóch białych Europejczyków, w tym jednego Polaka. Na ramionach mają żałobne opaski z godłem nowego państwa: orzeł z gwiazdą Dawida. Ciało ofiary zamachu zostaje złożone na estradzie Sali Kongresowej.

Ostatni hołd oddaje tłum multi-kulti, z harcerzami w białych koszulach i czerwonych chustach. Żałobnicy wpisują się do księgi kondolencyjnej, a w tle jest obraz „Sierakowski z młodzieżą”, który pojawił się już w pierwszym filmie, kiedy Przywódca wzywał Żydów do powrotu. Za to został zamordowany.

W pochodzie widać też transparenty z napisami: „Nacjonalizm = terroryzm” i „Żydzi i Polacy odrzucają wrogość” (po angielsku). Kondukt żałobny na placu Piłsudskiego musi osłaniać policja w rynsztunku na wypadek napaści polskich antysemitów, którzy nienawidzą pięknej idei multi-kulti. Marszałek, współtwórca (z Romanem Dmowskim) Polski Niepodległej, patrzy z pomnika na pogrzeb „Sławka” ze spiżowym spokojem.

« poprzednia strona
1234
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych