UJAWNIAMY! Władze Warszawy mają gotową koncepcję nowej lokalizacji pomnika Czterech Śpiących. Wszystko zależy od woli politycznej

Władze Warszawy mają gotową koncepcję nowej lokalizacji pomnika "Braterstwa Broni", który zgodnie z planami ma zostać z powrotem zbudowany na warszawskiej Pradze - dowiedział się portal wPolityce.pl. Z naszych informacji wynika, że możliwe jest przeniesienie pomnika w inne miejsce. Plan, jak tego dokonać, został przygotowany na zlecenie stołecznego ratusza.

Z naszych informacji wynika, że w stolicy rozpoczęły się jakiś czas temu przygotowania alternatywnych koncepcji związanych z tzw. pomnikiem czterech śpiących. W ramach nich odbyła się m.in. wizja lokalna na terenie mauzoleum żołnierzy sowieckich, które mieści się przy ulicy Żwirki i Wigury w Warszawie.

Grupa osób biorących udział w wizji lokalnej miała sprawdzić, czy udałoby się wbudować tzw. pomnik czterech śpiących w mauzoleum w taki sposób, by nie zaburzać dotychczasowej architektury tamtego miejsca.

Po rekonesansie i wizji lokalnej jeden z działów stołecznej struktury administracyjnej opracował dokument, w którym znalazły się rekomendacje dotyczące pomnika. Wynika z nich, że pomnik Braterstwa Broni należy przenieść w inne miejsce niż dotychczas, a dobrą lokalizacją jest właśnie mauzoleum żołnierzy sowieckich.

Jak wynika z naszych informacji dokument dotyczący pomnika jest już znany władzom miejskim. Choć przez dłuższy czas nie zajmowano się nim, w końcu trafił na posiedzenie zespołu koordynującego, który co tydzień zbiera się w Warszawie. Na razie docierają do nas wiadomości, że władze miejsce nie są entuzjastycznie nastawione do tego pomysłu, ale rzecznik ratusza zapewnia, że żadne decyzje w tej sprawie nie zapadły.

Bartosz Milczarczyk z urzędu miasta tłumaczy, że władze opracowują i analizują różne możliwości związane z pomnikiem, również te, które mówią o przeniesieniu go w inne miejsce niż dotychczas planowano. Jednak zaznacza, że nie ma na razie żadnych rozstrzygnięć w tej sprawie. Ostateczną decyzję miasto ma podjąć, gdy budowa II linii metra w Warszawie będzie się kończyć.

Nasze informacje zmieniają wydźwięk tej sprawy. Obecnie okazuje się, że są pomysły na godne, ale mniej eksponowane zagospodarowanie pomnika tzw. czterech śpiących. W miejscu dla nich przygotowanym można zbudować nowy monument, polskiego bohatera narodowego Witolda Pileckiego. Pomnik okupantów może stanąć w innym miejscu. I wie to również stołeczna władza. Ba, nawet ma wypracowaną koncepcję, jak tego przeniesienia dokonać.

Wszystko więc zależy od woli politycznej. W rękach władz i społeczeństwa jest decyzja dotycząca pomnika na warszawskiej Pradze.

Czy stanie tam monument bohatera Polski, który bronił wartości dla świata zachodniego najważniejszych, czy też pomnik tych, którzy te wartości podeptali?

Stanisław Żaryn

 

CZYTAJ TAKŻE: "Postawienie pomnika rotmistrzowi Pileckiemu jest obowiązkiem Warszawy. Włączanie tego w awanturę polityczną niesłuszne". Radna PO o pomniku ku czci Armii Czerwonej. NASZ WYWIAD

CZYTAJ TAKŻE: "Czy nam jest potrzebne budowanie pomników czy fabryk? 36 milionów ludzi symbolami się nie naje". Poseł Biernat o pomniku Pileckiego. NASZ WYWIAD

CZYTAJ TAKŻE: Kazik Staszewski dla wPolityce.pl o pomniku Pileckiego zamiast „czterech śpiących”: „Ze wszechmiar tak!”

CZYTAJ TAKŻE: Paweł Kukiz dla wPolityce.pl: "Radnym, którzy obawiają się władz rosyjskich, proponuję, aby rozebrali pomnik >>Czterech Śpiących<< i zabrali go sobie do domu. Może kiedyś im się przyda jako dowód lojalności"

CZYTAJ TAKŻE: Czas obalić pomnik Czterech Śpiących. Także dlatego, że tuż obok UB mordowała niezłomnych. Okazja jest wyjątkowa