wPolityce.pl: - Co sądzisz o chęci przywrócenia przez władze Warszawy Pomnika Braterstwa Broni na pl. Wileńskim?
Kazik Staszewski, muzyk, wokalista, felietonista, lider zespołu Kult: - To jakiś absurd i sytuacja jak z Ionesco. W czasie drugiej wojny Niemcy i Sowiety były sprzymierzeńcami napadając na nas w 1939 r. Liczba polskich ofiar, które padły z rąk obu agresorów jest porównywalna. A że potem się pokłócili i alianci ochrzcili Sowietów sprzymierzeńcami? W końcu to było w ich interesie. Niemniej kategorycznie nie uważam, by ofiary w wolnym świecie miały stawiać pomniki swoim katom. Jakbyśmy się czuli, gdyby padł pomysł postawienia pomnika Wehrmachtu czy Waffen SS w pobliżu Pałacu Kultury czy Parku Krasińskich? A to pomysł analogiczny – jeśli nie gorszy. Owszem, Rosjanie ponieśli kolosalne ofiary w walkach ze swoim dawnym sprzymierzeńcem, ale i – pamiętajmy – z rąk własnych, niechże więc czczą je w Moskwie lub Petersburgu czy gdziekolwiek u siebie.
Warto też pamiętać, że pomnik wdzięczności Armii Radzieckiej stał wiele dekad w pobliżu katowni UB. Jak to odbierasz, jako Polak i warszawiak?
Przez lata 45-89 niewiele mieliśmy do gadania, ale po 89 to szkaradzieństwo winno czem prędzej zniknąć.
Co w takim razie może powodować stołecznymi samorządowcami?
Nie siedzę w ich głowach. Nie pojmuję podobnej aberracji.
Pojawił się projekt (uchwała jest już w Radzie Miasta) postawienia w miejscu monumentu hołdującemu Armii Czerwonej pomnika rotmistrza Pileckiego. To dobry pomysł?
Ze wszechmiar tak! To był człowiek godny nie tylko pomnika, ale i wysokobudżetowego filmu (z tego co wiem, na razie powstała tylko skromniutka sztuka w Teatrze TV i to koncentrująca się na czasie po aresztowaniu). Zwłaszcza, że to historia prawdziwa. Tak, JEGO pomnik powinien tam być!!!
not. znp
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/165295-kazik-staszewski-dla-wpolitycepl-o-pomniku-pileckiego-zamiast-czterech-spiacych-ze-wszech-miar-tak