W połowie listopada przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki skierował list do papieża Franciszka, w którym poruszył temat niemieckiej „drogi synodalnej”. Polski arcybiskup doczekał się odpowiedzi ze strony swojego niemieckiego odpowiednika w związku z listem skierowanym do głowy Kościoła katolickiego.

List abp. Gądeckiego do papieża Franciszka

„Świadomość siły, która tkwi w prawdzie, ożywia moją nadzieję wobec trwającego synodu, by nie był on w żaden sposób zmanipulowany i wykorzystany do autoryzacji niemieckich tez, otwarcie sprzecznych z nauczaniem Kościoła katolickiego” – napisał arcybiskup poznański Stanisław Gądecki w liście do papieża Franciszka.

Zdaniem przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski autorzy dokumentu roboczego Synodu Biskupów „Instrumentum Laboris” „wysuwają szereg praktycznych propozycji, poczynając od niezapisywania płci dziecka w metryce chrztu, możliwość zmiany imienia i płci w akcie chrztu, poprzez zapewnienie osobom transgender dostępu do sakramentów, w tym do kapłaństwa i do życia konsekrowanego, po obowiązek używania w Kościele niedyskryminującego języka i treningi dla duchownych, jak służyć osobom transgender. Wszystko w imię tzw. najnowszych osiągnięć nauk społecznych. Istnieje jednak ryzyko, że ustalenia naukowe, na które powołuje się Synodale Weg (droga synodalna) są błędne, podobnie jak w przypadku innej popularnej niegdyś teorii rasizmu”.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Ważne! List przewodniczącego KEP do papieża! Arcybiskup Gądecki poruszył temat niemieckiej „drogi synodalnej”

- Abp Gądecki odpowiada na słowa biskupa Bätzinga: Nie wyobrażam sobie, żeby postulaty niemieckiej drogi synodalnej zostały przyjęte

„Konsternacja” i „wielkie rozczarowanie”

List wysłany przed arcybiskupa Gądeckiego nie spodobał się przewodniczącemu Episkopatu Niemiec. Biskup Georg Bätzing w liście skierowanym do swojego polskiego odpowiednika pisze o „pewnej konsternacji” i „wielkim rozczarowaniu”.

Z pewną konsternacją i wielkim rozczarowaniem przyjąłem do wiadomości list, który wysłał Ks. Arcybiskup do Ojca Świętego 9 października 2023 r., a który został niedawno opublikowany

— pisze w wysłanym do abp. Stanisława Gądeckiego liście przewodniczący Episkopatu Niemiec bp Georg Bätzing.

Niemiecki duchowny stwierdza w liście, że abp Gądecki nie informował go podczas niedawnych spotkań w ramach Synodu Biskupów w Rzymie o zamiarze wysłania listu do papieża Franciszka.

Zamiast dialogu wybrał Ks. Arcybiskup list do papieża Franciszka, w którym z wielką gwałtownością oraz nieprecyzyjnymi i fałszującymi stwierdzeniami narzeka na Drogę Synodalną Kościoła katolickiego w Niemczech

— czytamy w liście.

W odczuciu przewodniczącego Episkopatu Niemiec abp. Gądecki nie ma prawa podawać w wątpliwość katolickości Kościoła w innym kraju.

Zadaję sobie jednak pytanie, zgodnie z jakim prawem kanonicznym przewodniczący konferencji biskupów danego kościoła ośmiela się osądzać katolickość innego Kościoła i jego episkopatu. Pozwolę sobie zatem wyraźnie powiedzieć, że uważam list Ks. Arcybiskupa za ogromne przekroczenie Jego uprawnień

— napisał Bätzing.

Na zakończenie listu zachęca przewodniczącego Episkopatu Polski do uznania „katolickości całego Kościoła powszechnego, a także katolickości poszczególnych Kościołów partykularnych oraz do poszukiwania dialogu bez oszczerstw i uprzedzeń”. Bätzing również nadzieję na podjęcie rozmów przy okazji najbliższego posiedzenia Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCCE).

Synodalność oznacza słuchanie i dialog, i to jest to, czego chciałbym od Ks. Arcybiskupa doświadczyć, przynajmniej w następstwie listu Ks. Arcybiskupa o nas do papieża

— kończy swój list przewodniczący Episkopatu Niemiec.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Papież Franciszek zaniepokojony sytuacją niemieckiego Kościoła! Ojciec święty krytykuje ustanowienie Komisji Synodalnej

- Goran Andrijanić: List Papieża o Drodze Synodalnej pokazał, że abp Gądecki miał rację. Czy jego krytycy go przeproszą?

kk/DW/wPolityce.pl/PAP