Wszyscy wrogowie Borisa Johnsona. "Cieszono się w Moskwie, Brukseli, Paryżu i Dublinie, a po cichu nawet w Waszyngtonie"

Boris Johnson był figurą odrębną i obcą w zglajchszaltowanym świecie europejskich demokratycznych polityków, którzy stworzyli coś na kształt politycznej korporacji, dbającej o swoje interesy i zwalczającej każdego, kto by został uznany za nieswojego.

On nas nie lubi, my jego też nie lubimy

– taką infantylną deklaracją rzecznik Putina skomentował zapowiedź dymisji premiera Borisa Johnsona. Były rosyjski prezydent Miedwiediew w swoim stylu ironizował, iż po tej radosnej wieści z Londynu Rosjanie teraz czekają na podobne wieści na temat „losu przyjaciół Ukrainy w Niemczech, Polsce i na Litwie”. W Rosji oskarżono Johnsona o to, iż to on jest winien „śmierci tysięcy ludzi w bezsensownej wojnie na Ukrainie” (to słowa Olega Dieripaski, jednego z najbogatszych ludzi świata, ożenionego z wnuczką Jelcyna).…