Minister gospodarki Robert Habeck chce kandydować na kanclerza z ramienia Zielonych. "Znalazłem nową siłę do walki"

„Wicekanclerz i minister gospodarki Niemiec Robert Habeck ogłosił, że chce być kandydatem Zielonych na kanclerza w przedterminowych wyborach prezydenckich. Nominację swojego ugrupowania może uzyskać na partyjnej konferencji w przyszłym tygodniu” - podała dpa.

W nagraniu wideo opublikowanym na YouTube polityk - siedzący przy kuchennym stole i ubrany w luźny, czarny sweter - powiedział, że chce kandydować na szefa rządu „dla ludzi w Niemczech”.

„Znalazłem nową siłę do walki”

W ciągu ostatnich kilku dni znalazłem nową siłę do walki, siłę zahartowaną przez doświadczenie

— przekazał.

Przyznał jednocześnie, że zdaje sobie sprawę ze złych notowań sondażowych swojej partii oraz dwóch pozostałych ugrupowań, SPD i FDP, które do niedawna tworzyły koalicję rządową. Jak dodał, zdaje sobie sprawę, że rząd zawiódł i „zaufanie zostało zniszczone”.

Według dpa Habeck, były lider Zielonych, chciałby, aby partia oficjalnie nominowała go na swojego kandydata na konferencji w Wiesbaden w przyszłym tygodniu.

Wcześniejsza rezygnacja polityka

W ostatnich wyborach do Bundestagu w 2021 r. Habeck zrezygnował z kandydowania na kanclerza rzecz Annaleny Baerbock. Jednak Baerbock, która po nieudanej walce o to stanowisko ostatecznie stanęła na czele MSZ, w lipcu w wywiadzie dla CNN zapowiedziała, że nie zamierza ponownie ubiegać się o funkcję kanclerza. Wielu członków partii dostrzegło wtedy szansę dla Habecka, ale przez całe lato nie poruszał on tego tematu.

Jak zauważają media, wraz z rozpadem koalicji w Berlinie rozpoczęła się de facto kampania wyborcza. Bez FDP w koalicji SPD kanclerza Olafa Scholza i Zieloni nie mają większości w parlamencie. Sam Scholz ogłosił, że chce, by głosowanie w sprawie wotum zaufania dla jego rządu - warunek wstępny do rozpisania przedterminowych wyborów do Bundestagu - odbyło się w styczniu. Po ponagleniach opozycyjnego bloku chadecji CDU/CSU oświadczył, że jest gotów do dyskusji w tej sprawie.

Jak dotąd tylko lider CDU Friedrich Merz został oficjalnie potwierdzony jako kandydat chadecji na kanclerza. Lider liberalnej FDP Christian Lindner ogłosił, że ponownie będzie do dyspozycji jako ewentualny główny kandydat swojego ugrupowania. Kanclerz Niemiec Scholz również chce ponownie poprowadzić kampanię wyborczą SPD, ale nie został jeszcze potwierdzony jako kandydat socjaldemokratów na kanclerza.

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Prof. Krasnodębski o rozpadzie koalicji w RFN: Upadek niemieckiego rządu może odbyć się szybciej niż Scholz to zapowiada

nt/PAP