Nie mam zwyczaju pisać post scriptum do programów telewizyjnych, które współtworzyłem, ale tym razem muszę zrobić wyjątek. Oto po sobotnim programie „Studio Polska” (TVP INFO) na temat szczepionek, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej Hamankiewicz „wystosował list otwarty do społeczeństwa polskiego”.
Po obejrzeniu programu Studio Polska (…) stwierdzam, że Telewizja Polska kontynuuje akcję antyszczepionkową. Celem programu było wywołanie w społeczeństwie lęku przed szczepieniami
— czytamy m. in. w liście.
Kategorycznie odrzucam pomówienie pana Hamankiewicza, cel programu był dokładnie odwrotny: odblokowanie trwającej w Polsce od lat zmowy milczenia wokół zdrowotnych powikłań poszczepionkowych. Bo właśnie ta zmowa milczenia jest najbardziej skutecznym działaniem anty-szczepionkowym, gdyż tysiące polskich rodzin czują się bezradne i porzucone przez państwo polskie w sytuacji nagłej zapaści zdrowotnej ich dziecka.
To właśnie brak oczywistej w cywilizowanym świecie reakcji instytucji państwa na powikłania po szczepieniu jest przyczyną rozpaczy, a także narastającego strachu wielu polskich rodzin. Wieloletnia błędna strategia (?!) informacyjna, która każe traktować pacjentów, jak bezwolne przedmioty, nie zasługujące ani na wiedzę, ani na pomoc, nieformalna, ale powszechna metoda utajniania powikłań, zastraszania lekarzy chcących je ujawniać oraz deprecjonowania ludzkiego cierpienia doprowadziła do narastającego kryzysu zaufania do szczepionkowej polityki państwa polskiego. Swoim programem – zgodnie z misją Telewizji Publicznej – pomagamy naszej państwowej i społecznej wspólnocie ten problem zidentyfikować, by go rozwiązać.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Nie mam zwyczaju pisać post scriptum do programów telewizyjnych, które współtworzyłem, ale tym razem muszę zrobić wyjątek. Oto po sobotnim programie „Studio Polska” (TVP INFO) na temat szczepionek, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej Hamankiewicz „wystosował list otwarty do społeczeństwa polskiego”.
Po obejrzeniu programu Studio Polska (…) stwierdzam, że Telewizja Polska kontynuuje akcję antyszczepionkową. Celem programu było wywołanie w społeczeństwie lęku przed szczepieniami
— czytamy m. in. w liście.
Kategorycznie odrzucam pomówienie pana Hamankiewicza, cel programu był dokładnie odwrotny: odblokowanie trwającej w Polsce od lat zmowy milczenia wokół zdrowotnych powikłań poszczepionkowych. Bo właśnie ta zmowa milczenia jest najbardziej skutecznym działaniem anty-szczepionkowym, gdyż tysiące polskich rodzin czują się bezradne i porzucone przez państwo polskie w sytuacji nagłej zapaści zdrowotnej ich dziecka.
To właśnie brak oczywistej w cywilizowanym świecie reakcji instytucji państwa na powikłania po szczepieniu jest przyczyną rozpaczy, a także narastającego strachu wielu polskich rodzin. Wieloletnia błędna strategia (?!) informacyjna, która każe traktować pacjentów, jak bezwolne przedmioty, nie zasługujące ani na wiedzę, ani na pomoc, nieformalna, ale powszechna metoda utajniania powikłań, zastraszania lekarzy chcących je ujawniać oraz deprecjonowania ludzkiego cierpienia doprowadziła do narastającego kryzysu zaufania do szczepionkowej polityki państwa polskiego. Swoim programem – zgodnie z misją Telewizji Publicznej – pomagamy naszej państwowej i społecznej wspólnocie ten problem zidentyfikować, by go rozwiązać.
Strona 1 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/316608-szczepionki-czy-wolno-pytac-czy-tylko-milczec-i-szczepic-wszystkich