TYLKO U NAS. Tomasz Froelich: W Niemczech partie głównego nurtu chwalą migrację, że to migranci zapewnią emerytury

„Co z tego mają Niemcy, jak wyślą nielegalnych migrantów z Niemiec do Polski? Oni po jakimś czasie znowu wrócą do Niemiec, ponieważ w Niemczech zasiłki socjalne są wyższe niż w Polsce. Także ta polityka nie jest ani w interesie Niemiec, ani Polski” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 europoseł niemieckiej partii AfD Tomasz Froelich.

Tomasz Froelich wskazał, że „często jest tak, że przed wyborami polityka migracyjna staje się bardziej restrykcyjna”.

W Niemczech mieliśmy teraz przedterminowe wybory, w Polsce będą wybory na prezydenta i przed wyborami polityka się nagle zmienia, a po wyborach znowu wszystko jest tak, jak było wcześniej. Najciekawszy jest fakt, że ta debata o pushbackach na granicy polsko-niemieckiej nie odgrywa w Niemczech takiej roli jak w Polsce

— mówił.

„To jedna wielka ściema”

Tomasz Froelich zaznaczył, że „jednocześnie jest tak, że ta polityka jest bardzo krytykowana przed AfD, ponieważ te pushbacki nie powinny odbywać się przy granicy polsko-niemieckiej, tylko powinny odbywać się przy granicach zewnętrznych Europy”.

Co z tego mają Niemcy, jak wyślą nielegalnych migrantów z Niemiec do Polski? Oni po jakimś czasie znowu wrócą do Niemiec, ponieważ zasiłki socjalne są wyższe niż w Polsce. Także ta polityka nie jest ani w interesie Niemiec, ani Polski. Ona jedynie umożliwia retorykę antymigracyjną. To jest w moich oczach jedna wielka ściema

— podkreślił europoseł AfD polskiego pochodzenia.

Wskazał też, że „liczby tych przerzucanych migrantów w stosunku do liczb migrantów, których Niemcy przyjęli, są marginalne”.

Teraz już jest po wyborach i zobaczymy, czy dalej będą stosować taką retorykę - niby restrykcyjną politykę migracyjną. W Niemczech partie głównego nurtu chwalą migrację, że to migranci zapewnią emerytury

— dodał Tomasz Froelich.

CZYTAJ WIĘCEJ:

— TYLKO U NAS. Reporterzy Telewizji wPolsce24 udaremnili niemiecki push-back do Polski! „Widząc naszą kamerę, policjanci zrezygnowali”

— Nowy spot PiS: Niemieckie służby podrzucają nam nielegalnych migrantów, o czym Scholz rozmawiał z Tuskiem. „Nie pozwolimy na to”

— Janusz Kowalski bije na alarm przy Görlitz: Granica z Niemcami jest szeroko otwarta dla podrzucanych za zgodą rządu Tuska migrantów

— Tusk chwali się „odzyskaniem kontroli na granicy”. Padły mocne odpowiedzi: „Ja, ja, natürlich… A jutro, herr Donald, następne transporty”

nt/Telewizja wPolsce24