„Myślę, że będzie punktował kandydatów i skończy się era śliskości i opowieści ‘dla każdego coś miłego’. Stanowski postawi na konkret i będzie tego wymagał od kontrkandydatów” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 Marek Grabowski, socjolog.

Goście Jacka Karnowskiego w programie „Salon Dziennikarski” odnieśli się do wystąpienia Krzysztofa Stanowskiego, który w swoim Kanale Zero zapowiedział start w wyborach prezydenckich.

Piotr Semka zauważył, że nie jest jeszcze wiadome w którą stronę podaży Krzysztof Stanowski w swojej kampanii wyborczej.

Ten rząd jest już bardzo nielubiany i jest chęć zmiany, może być elementem, który zobaczymy w jakim stopniu wpłynie na kampanię p. Stanowskiego. Zobaczymy w jakim stopniu będzie się on też na serio starał robić tę kampanię, a na ile będzie ją wprowadzał w obszary „pure nonsens”. Mam takie wrażenie, że on troszeczkę lawiruje i chce zobaczyć ile mu się uda zdobyć głosów i wtedy podejmie ostateczną decyzję

— powiedział Semka.

Może być tak, że Stanowski stanie się dużym konkurentem dla Karola Nawrockiego. Może się okazać też, że ludzie przejedzą się szybko formułą takiego startowania wygłupu, co część ludzi też urazi. To jest jednak delikatna rzecz wchodzenie w takie wybory z mówieniem „a ja to robię dla jaj”

— ciągnął dalej.

Jeśli Stanowski wymyśli mądrą formułę dla siebie, to może zdobyć dużą część elektoratu niezadowolonego

— podkreślił Piotr Semka.

CZYTAJ TAKŻE:

— Stanowski ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Wygłosił on szydercze „orędzie”, w którym mocno skrytykował polską scenę polityczną

— Namiesza w wyborach? Show Stanowskiego na „patelni”. Zbierał podpisy. Mówił m.in. o 100 konkretach KO. „To jest kpina z demokracji”

„Game changer”

Marek Grabowski przestrzegał przed bagatelizowaniem kandydatury Krzysztofa Stanowskiego.

Uważam, że Krzysztof Stanowski będzie „game changerem” tej kampanii i nie zgadzam się z tym, że będzie szedł w wygłup. Myślę, że będzie punktował kandydatów i skończy się era śliskości i opowieści „dla każdego coś miłego”. Stanowski postawi na konkret i będzie tego wymagał od kontrkandydatów

— zaznaczył socjolog.

Warto obserwować to, co się będzie działo z Krzysztofem Stanowskim i jakie będzie stawiał tezy. Wczorajsze badanie Polsteru wskazuje, że potencjalnie może mieć nawet 20 proc., natomiast nieistotny jest wynik. Punktowanie innych kandydatów przez niego zmieni bieg tej kampanii

— ocenił Marek Grabowski.

CZYTAJ TEZ:

— TYLKO U NAS. Stanowski kluczowy w wyborach? Kurski: „To bardzo ważne wydarzenie”; „Historia tych ‘trzecich’ zazwyczaj była przeciwko władzy”

— Publicystka „Krytyki Politycznej” zawiesza występy w Kanale Zero z powodu startu Stanowskiego. Jest celna riposta!

maz/wPolsce24