Sławomir Nitras próbował rozkręcić kolejną aferę, która miałaby uderzyć w Karola Nawrockiego. Na nieszczęście dla ministra sportu, najwyraźniej sam nie zrozumiał, co zrobił. Otrzymał mocną odpowiedź od Jacka Kurskiego.

Nitras udostępnił na portalu X zdjęcie z uroczystości uhonorowania zasłużonych w walce z komunizmem opozycjonistów z czasów PRL. Na zdjęciu widzimy, jak Karol Nawrocki wręcza odznaczenie Jackowi Kurskiemu.

Jak to skomentować?

– pyta Nitras.

Odpowiedź Kurskiego

Do sprawy odniósł się sam zainteresowany. Jacek Kurski w zdecydowany sposób wytłumaczył Nitrasowi na czym polega jego kompromitacja.

Nitras,⁩ żebyś zrozumiał: Prezes IPN, w rocznicę stanu wojennego, odznacza ludzi, którzy oddali swoją młodość dla walki o wolną Polskę. Wyobraź sobie (bez ćpania i opiłowywania), że są tacy

– czytamy w jego wpisie.

Sytuację wyjaśnił też prof. Sławomir Cenckiewicz.

Kolejna manipula! W rzeczywistości to uroczystość związana z uhonorowaniem za działalność antykomunistyczną w latach 80. Na foto Jacek @KurskiPL ks. Jarosław Wąsowicz z FMW i Dariusz Krawczyk ps. Krawiec - lider FMW w Gdańsku w latach 80. Wszystkich poznałem w końcu lat 80. Dziękujemy wszystkim którzy walczyli z komuną a prezesowi @ipngovpl za pamięć o tamtej walce bez względu na ich obecne barwy polityczne

– napisał historyk.

mly/X