„Wprowadziliśmy 800+ na początku naszych rządów, szybciej niż przewidywała ustawa. Z nami Polacy mogą czuć się bezpiecznie” - stwierdził premier Donald Tusk podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej na warszawskim Bemowie. „Nie wiedziałem, że Donald Tusk był ministrem w rządzie PiS” - skomentował ironicznie były premier Mateusz Morawiecki. Program 800+, który Koalicja 13 Grudnia już nie pierwszy raz ogłasza swoim sukcesem, był pomysłem PiS. Przypomnijmy, że kiedy tylko partia Jarosława Kaczyńskiego ogłosiła pierwszą wersję programu: 500+, Platforma Obywatelska, ustami swoich polityków i ekspertów, regularnie krytykowała pomysł.

Obecne władze każdego dnia przesuwają granice bezczelności kawałek dalej. Za czasów rządów PiS niemal wszystko, co zaproponowała ta partia i każdy program, który wprowadziła - był zły. Jeśli jednak jakiś pomysł poprzedników sprawdza się lub też jego kontynuacja jest politycznie wygodna dla obecnej władzy, często dowiadujemy się, że może i PiS kiedyś coś podobnego wprowadził, ale to było złe i obecny rząd robi to lepiej.

CZYTAJ TAKŻE: Tusk zapewnia: „Nie wycofujemy się z żadnego zobowiązania”. A 100 obietnic na 100 dni? Było także o tzw. składce zdrowotnej

Jak Tusk wynalazł 800+?

Tak właśnie przedstawiały się sprawy z programem 500+, a dziś 800+. Przed wejściem w życie pierwszej wersji programu i przez pierwsze lata jej funkcjonowania, politycy i eksperci PO niemal codziennie wieszczyli rychłą katastrofę gospodarczą, mówili o „rozdawnictwie”, które „rozleniwia” społeczeństwo. Choć rodzin patologicznych nie brakuje w żadnym kraju i nigdy nie brakowało ich także w Polsce, próbowano przekonywać, że to po wprowadzeniu 500+ w Polsce szerzy się patologia, wszystkich beneficjentów 500+ sprowadzano do rodziców, którzy nie podejmują pracy, bo po prostu nie chcą, utrzymują się z „socjalu” i zamiast na dzieci, przeznaczą te pieniądze na używki. Gdy okazało się, że 500+ rzeczywiście jest przeznaczane na dzieci - np. na wakacje nad morzem, w liberalnych mediach pojawiła się seria artykułów o „januszach” i „Kiepskich”, którzy zakłócają odpoczynek celebrytom i telewizyjnym „autorytetom”.

A kiedy okazało się, że nie sprawdzają się apokaliptyczne wizje Platformy i jej ekspertów, a Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło 800+, przyszedł Donald Tusk i… zaczął domagać się od Zjednoczonej Prawicy, aby zwaloryzowane świadczenie wypłacono rodzinom już 1 czerwca 2023 r., a nie dopiero 1 stycznia 2024 r. Co mówił dziś Donald Tusk na konwencji w Warszawie, już jako premier, nie lider opozycji?

To nie PiS, to Koalicja Obywatelska i jej partnerzy doprowadzili do największej waloryzacji emerytur od 15 lat, jednocześnie gwarantując środki na wypłatę nie tylko emerytur, ale także 13. i 14. Oni wmawiali ludziom, że rządy KO to zagrożenie dla emerytów, myśmy udowodnili, że to realna szansa na podniesienie wartości polskiej emerytury. Jeszcze większe kłamstwo towarzyszyło programowi 500 plus. (…) Od 1 stycznia mamy 800 plus. Szybciej wypłacone niż to nawet przewidywała ustawa. (…) Wprowadzone na początku naszych rządów oznacza realne zwiększenie tego bezpieczeństwa wszystkich rodziców

— podkreślał.

Wprowadziliśmy 800+ na początku naszych rządów, szybciej niż przewidywała ustawa. Z nami Polacy mogą czuć się bezpiecznie

— przekonywał.

„Czekam na kolejne rewelacje”

W komentarzach na platformie X nie zabrakło zdumienia, oburzenia, ale również rozbawienia.

Nie wiedziałem, że Donald Tusk był ministrem w rządzie PiS. Czekamy na kolejne rewelacje

— napisał były premier Mateusz Morawiecki.

Przypisywanie sobie programów społecznych PiS 500+, 800+ = Prawo i Sprawiedliwość, 13sta, 14sta emerytura = Prawo i Sprawiedliwość Godne życie polskich rodzin i emerytów =Prawo i Sprawiedliwość

— skomentowała poseł Marlena Maląg.

Kłamstwa Tuska sięgają Himalajów,właśnie na konwencji Platformy, przypisał sobie program 800 plus.

— ocenił poseł Zbigniew Kuźmiuk.

To jest Ustawa 800+ która Sejm przyjął 7.07.2023 za czasów rządów PiS, dzisiaj Tusk chwali, że on wprowadził 800+ …Uchwaloną Ustawę on miał obowiązek realizować łaski nie robił…

— napisała

Donald Tusk właśnie przypisał sobie 800 plus…Nieźle!

— skomentowała dziennikarka Joanna Miziołek.

Wybudowaliśmy Tatry, tak te Tatry, a  jak byliśmy w opozycji, to Bieszczady

— ironizował fotograf Andrzej Hrechorowicz.

Czyli największym sukcesem pierwszego roku Premiera Donald Tusk jest wprowadzenie programu uchwalonego jeszcze przez poprzedników? Przecież Tusk z ekipą mówili, że podwyższenie 500+ zbankrutuje Polskę. Przykro się na to wszystko patrzy. Tyle było zapowiedzi, a wyszło jak wyszlo

— ocenił Adam Czarnecki, inicjator akcji „Stoimy dla CPK”.

14 maja 2023 rok. Przywódca Prawa i Sprawiedliwości, Donald Tusk zapowiada na konwencji PiS w Warszawie waloryzację 500+ do 800+. Zgromadzeni członkowie PiS biją brawo Donaldowi Tuskowi przy ogólnym aplauzie

— napisał użytkownik o nicku Max Hübner.

Czy ktoś Tuskowi w to uwierzy? Zwłaszcza, że szczególnie na ostatnim z zamieszczonych filmików wydaje się taki jakiś niepodobny do siebie, za to bardzo do Jarosława Kaczyńskiego.

aja/X, wPolityce.pl

CZYTAJ TAKŻE: Tusk przedstawił zarysy polityki migracyjnej dla Polski. Zamiast konkretów absurdalne zarzuty wobec PiS: Zrobili wiele złego