Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości i poseł Suwerennej Polski, który odpowiadał za Fundusz sprawiedliwości jest przekonany, że przewodowe działania wobec księdza Michała Olszewskiego, to nowa odsłona represji reżimu, jaki wprowadza koalicja 13 grudnia.

CZYTAJ WIĘCEJ: Groźby, szyderstwa, bluzgi współwięźniów. UJAWNIAMY cały list ks. Olszewskiego! „Dziś nie wróci pan do domu”

Ta sprawa jest wyjątkowo porażająca i pokazuje prawdziwe oblicze tego reżimu, który budowany jest od 13 grudnia i ta nazwa koalicji, w kontekście listu księdza Michała, nabiera jeszcze pełniejszego znaczenia. Wszyscy pamiętamy nielegalne zatrzymanie posłów w Pałacu Prezydenckim. To był również wyjątkowy skandal, podobnie jak bezprawne przejęcie mediów publicznych oraz prokuratury. Teraz następują konsekwencje tych faktów, które odbijają się na tym człowieku

– mówił Marcin Romanowski w rozmowie z telewizją wPolsce.

Opis księdza Michała jasno wskazuje na tortury, nieludzkie, poniżające traktowanie. (…). Jak można patrzeć teraz na byłego Rzecznika Praw Obywatelskich, który bezpośrednio odpowiada za służbę więzienną? (…). Już samo tymczasowe aresztowanie nie miało żadnych podstaw, a decydował o tym sędzia, były wiceminister w rządzie Tuska

– wyliczał były wiceminister sprawiedliwości.

Poseł Marcin Romanowski odpowiedział też na zarzuty stawiane ks. Michałowi Olszewskiemu

O co się oskarża księdza Michała? O jego statut? Miał nie spełniać jakichś kryteriów merytorycznych? Nie pamiętają, że te oceny komisji, które są inkryminowane, nie są wiążące, bo wiążąca jest jedynie decyzja dysponenta (Funduszu sprawiedliwości - red.). Komisja jedynie rekomenduje, co nie zmienia faktu, że instytucja księdza („Profeto - red.) miała wieloletnie doświadczenie w działaniu na rzecz osób pokrzywdzonych, a w szczególności osób pokrzywdzonych przestępstwami na tle seksualnym w Kościele. Jedna z osób kierujących projektem była jedną z ofiar. Dzięki księdzu Michałowi, jego środowisku znalazła pomoc

– ujawnił poseł Marcin Romanowski.

CZYTAJ TAKŻE: Wszystko w porządku? Niestety nie! Odpowiadamy na komunikat Bodnara w sprawie ks. Michała Olszewskiego

WB