„Tak naprawdę granica polsko-niemiecka jest absolutnie bezbronna. Niemcy zresztą robią to nie tylko na granicy polsko-niemieckiej” - powiedziała w Telewizji wPolsce europoseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Zalewska.

Ja jeszcze w trakcie kampanii wyborczej byłam w Zgorzelcu na spotkaniu z mieszkańcami. Wiele tygodni temu już temat przerzucania migrantów wybrzmiewał, dlatego że to się dzieje codziennie na granicy polsko-niemieckiej, może nie tak widocznie, ale systematycznie

— powiedziała polityk.

To znaczy, nielegalni migranci pozostają w polskich miasteczkach. Ani policja, ani Straż Graniczna nie ma sił, ani możliwości, ani też wsparcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji czy też Ministerstwa Obrony

— wyjaśniła Zalewska.

„Granica polsko-niemiecka jest bezbronna”

Tak naprawdę granica polsko-niemiecka jest absolutnie bezbronna. Niemcy zresztą robią to nie tylko na granicy polsko-niemieckiej. Wracałam samochodem z Brukseli, kontrole już są na granicy niemiecko-niderlandzkiej, gdzie dzieją się i dziać będą podobne rzeczy

— wskazała europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

To rzeczywiście niebywały skandal, bo przecież nielegalna migracja i fakt, że wymknęła się ona spod kontroli, ma swój początek właśnie w Niemczech. To Angela Merkel zapraszała ich, wpływała na absurdalną politykę migracyjną całej Unii Europejskiej

— podkreśliła Anna Zalewska.

CZYTAJ WIĘCEJ:

— Reakcja rządu na działania Niemiec ws. migrantów. Markiewicz: Stawiam tezę, że tajnym wicekanclerzem jest pani Agnieszka Holland

— Niemcy podrzucili migrantów naruszając procedury. Duszczyk: Jeśli się to powtórzy, możemy nawet wprowadzić kontrole na granicy

— Zawrócenie grupy migrantów. Mroczek usprawiedliwia Niemców: Mieli prawo odmówić wjazdu osobom nie mającym żądanych dokumentów

nt/Telewizja wPolsce