„Polska potrzebuje pracowników i w rolnictwie i w usługach i bardzo dobrze, ze te osoby u nas pracują” - powiedziała w neo-TVP Info Anna Maria Żukowska.

Posłanka Lewicy stwierdziła, że dziwi się sytuacji, w której politycy Prawa i Sprawiedliwości doznali rzekomo nagle doznali wzmożenia ws. przyjmowania legalnych migrantów zarobkowych.

Ja się dziwię posłom PiS, że przez 8 lat, kiedy rządzili, nie zauważyli tego, że mamy bardzo dużo legalnych imigrantów, którzy pracują w Polsce. Teraz nagle, pozbawieni limuzyn, panowie byli ministrowie z rządu PiS, wyszli na ulicę i nagle się okazało, że ulice Warszawy są dużo bardziej różnorodne i kolorowe niż się to panom wcześniej wydawało zza zaciemnionych szyb. A to rząd PiS przecież wydawał te pozwolenia na pracę

— oceniła Żukowska.

Jaka nagonka?

Jej zdaniem, bardzo dobrze się stało, że wielu migrantów zarobkowych zza granicy znalazło w Polsce swoje miejsce do życia i pracy.

Polska potrzebuje pracowników i w rolnictwie i w usługach i bardzo dobrze, ze te osoby u nas pracują. I tak jak mówiłam, bardzo byłoby złym zjawiskiem, gdyby te osoby były przestraszone tą nagonką, którą robi teraz PiS. Bo one pracują legalnie i im się nie powinna dziać krzywda

— dodała.

Posłanka Żukowska chyba celowo pomija fakt, że politykom PiS nie chodzi o uczciwie i legalnie pracujących obcokrajowców w naszym kraju, tylko o migających się od pracy, stwarzających problemy migrantów.

CZYTAJ TEŻ:

— TYLKO U NAS: Senyszyn: Żądanie, aby państwo lepiej traktowało migrantów niż własnych obywateli jest nie do przyjęcia

— Fogiel o nielegalnych migrantach w Polsce: To pokazuje, że rząd nad niczym nie panuje albo po cichu ten pakt migracyjny wchodzi w życie

— Joachim Brudziński: Będziemy zobowiązani do przyjmowania tych „nachodźców”. Bo nie są to żadni uchodźcy

maz/X