„Poseł Telus przyszedł do nas jako pierwszy, już dzisiaj spał z nami jedną noc” – przekazał jeden z rolników ze Związku Rolniczego „Orka”, którzy protestują w Sejmie. Sam parlamentarzysta zamieścił na platformie X zdjęcia z sejmowego noclegu wśród protestujących.
Premier Donald Tusk oświadczył we wtorek, że nie planuje spotkania z grupą rolników protestujących od czwartku w Sejmie. Według niego, protestująca grupa nie jest reprezentatywna dla rolników. Postulatem protestujących jest spotkanie z szefem rządu, z którym chcieliby porozmawiać o Zielony Ładzie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk nie spotka się z protestującymi w Sejmie! Szef rządu postanowił ich ignorować: „Nie są reprezentatywni dla polskich rolników”
Jesteśmy traktowani jak zagrożenie terrorystyczne
W odpowiedzi na stanowisko premiera strajkujący zorganizowali w środę konferencję prasową, na której opowiedzieli o swoich gospodarstwach.
Każdy z nas powiedział, co uprawia, żeby pan premier wiedział, kim jesteśmy
— powiedział jeden z protestujących.
Od poniedziałku - odkąd podjęliśmy strajk głodowy - jesteśmy traktowani jak zagrożenie terrorystyczne
— ocenił.
Podkreślił, że rolnicy zaprosili polityków wszystkich klubów do wzięcia udziału w proteście.
Poseł Telus przyszedł do nas jako pierwszy, już dzisiaj spał z nami jedną noc
— wskazał.
Zapytany o nazwiska polityków, którzy zadeklarowali dołączenie do strajkujących, odpowiedział, że takie deklaracje otrzymali od polityków Konfederacji i PiS.
Trudno nam powiedzieć, kim są ci politycy bo ich nie znamy, nie siedzimy w polityce
— podkreślił.
Rolnicy nie chcą spotkania z Kołodziejczakiem
Reprezentant „Orki” poinformował, że z posłów, których nazwiska zna, swoją obecność zapowiedzieli posłowie Jarosław Sachajko oraz Piotr Polak.
Podczas środowej konferencji rolnicy wyjaśnili, że ich związek rolniczy nie chce się spotykać z wiceministrem rolnictwa Michałem Kołodziejczakiem.
To samotny wilk, który chciał się tylko dostać do władzy. Nie reprezentuje interesów rolników
— podkreślili.
W miniony czwartek grupa 11 rolników rozpoczęła w Sejmie protest, domagając się rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem o unijnym Zielonym Ładzie. W poniedziałek Mariusz Borowiak z „Orki” ogłosił rozpoczęcie przez protestujących strajku głodowego. Zapowiedział, że protest będzie kontynuowany do czasu, aż Tusk spotka się z nimi.
CZYTAJ WIĘCEJ: PILNE. Protestujący w Sejmie rolnicy rozpoczęli strajk głodowy. „Będziemy go kontynuować, aż spotka się z nami premier Tusk”
PAP/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/691858-telus-dolaczyl-do-protestujacych-w-sejmie-rolnikow