„Wiemy, że budżet UE ma potężną dziurę. Na wydumaną politykę klimatyczną nie ma pieniędzy, wobec tego mamy rozpaczliwie szukanie rozwiązania przez nakładanie podatków, przede wszystkim ETS-u” - mówi Beata Kempa, europoseł PiS na antenie Telewizji wPolsce, komentując szczyt RE, podczas którego Polska zgodzi się na trzy nowe, wspólne dla krajów UE podatki, mające kosztować nas 150 mld euro.

Kosztowny krok w stronę centralizacji Unii

Eurodeputowana na Suwerennej Polski sytuację, w której stawia Polskę podczas szczytu Rady Europejskiej premier Donald Tusk, ocenia jako dramatyczną.

Po to był im potrzebny Donald Tusk. Ale to jest tylko pierwsza odsłona. Za chwilę będzie pakt migracyjny

— mówi rozmówczyni Telewizji wPolsce przyznając, że dzisiejsze przegłosowanie w Brukseli trzech nowych podatków unijnych jest kolejną odsłoną centralizacji Unii Europejskiej.

Wiemy, że budżet UE ma potężną dziurę. Na wydumaną politykę klimatyczną po prostu nie ma pieniędzy, wobec tego mamy rozpaczliwie szukanie rozwiązania przez nakładanie podatków, przede wszystkim ETS-u. To nas, każdego Polaka i polską rodzinę bije po kieszeni

— stwierdziła Beata Kempa.

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Nowe podatki początkiem superpaństwa? Zbigniew Kuźmiuk: To przekazanie Unii Europejskiej władztwa podatkowego

— Nowe unijne podatki, migracja i zmiany traktatów tematami rozmów Morawieckiego w Brukseli. „Centralizacja jest drogą donikąd”

— 3 nowe podatki. Błaszczak: Tusk spłaca dług wobec Brukseli. Tyle że nie z własnej kieszeni, a z kieszeni Kowalskiego czy Nowaka

Donald Tusk będzie zgadzał się na wszystko. Będzie obciążał Polaków tylko po to, by przypodobać się Unii Europejskiej, ale także wynagrodzić za to, że jego formacja sposobem, a nie wygranymi wyborami, doszła do władzy. Jest to bardzo groźne

— oceniła.

Co ze środkami unijnymi dla Polski?

Na sugestię prowadzących rozmowę, że Polska nie tylko nie dostała środków z KPO, ale ma także zablokowane środki z funduszy strukturalnych. Tymczasem podatki będziemy musieli płacić od razu, bez zwłoki, europosłanka Suwerennej Polski zwróciła uwagę, jak wiele Polskę i Polaków „kosztuje naiwność i głupota”.

Gdy idzie o te zablokowane środki – nikt, inny, jak właśnie Donald Tusk mówił, że te środki będą w dzień po wygranych wyborach

— przypomniała.

To jest gra UE obliczona na dwie ważne kwestie. Tusk i jego rodzina polityczna, a co za tym idzie – nasz kraj, nie dostanie tych pieniędzy, a ma się zgodzić na pakt migracyjny, który stanowi potężne zagrożenie

— mówiła przypominając, że w ramach pakietu migracyjnego Polska ma przyjąć na dzień dobry 30 tys. uchodźców

Ale przenieśli (Komisja Europejska - przyp. red.) te rozwiązania do rozporządzenia dotyczącego zarządzania kryzysowego po to, by mogła w każdej chwili uznać, że w jakimś kraju jest tak głęboki kryzys, a więc trzeba relokować do Polski nawet i 100 tys. uchodźców

— dodała.

A drugi element gry UE, znacznie ważniejszy, to kwestia wielkiego projektu centralizacji Unii Europejskiej. […] Będzie nam on odbierał nie tylko prawo weta. Nie łudźmy się – nie będziemy w gronie 15 krajów w składzie egzekutywy KE. Oni będą żądać od Tuska zgody na te haniebne rozwiązania

— tłumaczyła Kempa dodając, że chociaż Zjednoczona Prawica od dawna przed tym przestrzega, społeczeństwa innych krajów Unii pozostają uśpione.

Strajki rolników

Niektórzy jednak, jak zauważa europosłanka Suwerennej Polski, budzą się, o czym świadczy dziś coraz bardziej sparaliżowana strajkami rolników Bruksela.

Do PE można dziś dotrzeć tylko pieszo i jedną drogą. Wiemy jednak, że te demonstracje odbywały się – uprzedzająco – w różnych krajach UE

– mówiła podkreślając, że ruch strajkowy rozpoczął się w Holandii, „kraju Timmermansa”.

Idzie ogólny gniew przeciwko „niemądrej” i bardzo szkodliwej polityce klimatycznej. […] i temu, co się dzieje, próbie generalnie likwidacji rolnictwa, a ton temu nadawał Frans Timmermans

CZYTAJ WIĘCEJ: Rolnicy protestują w Brukseli! Polska europoseł pokazała nagranie: „W dniu szczytu Rady Europejskiej. Tak to wygląda”

— Niestety, porażka Tuska w Brukseli w sprawie bezcłowego handlu z Ukrainą. Nic nie może. Zostawił ministra rolnictwa bez wsparcia

Stłamsić Orbana

Z kolei mówiąc w rozmowie w Telewizji wPolsce o unijnym porozumieniu ws. 50 mld euro dla Ukrainy Beata Kempa przyznała, że Komisja Europejska z Ursulą von der Leyen na czele chcą podczas szczytu RE na jednym ogniu dwie pieczenie: absolutnie stłamsić Viktora Orbana i zlikwidować głównego - po Polsce - oponenta nowych porządków unijnych.

Podobnie będzie ze „straszeniem Giorgii Meloni”, że nie dostanie środków unijnych

— stwierdziła w kontekście na radzenie sobie Włoch z zalewam imigrantów.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Bruksela przekonała Orbana! Szef RE: Wszystkich 27 przywódców UE zgodziło się na pakiet wsparcia dla Ukrainy w wysokości 50 mld euro

— Von der Leyen: Znajdziemy rozwiązanie, by przekazać Ukrainie 50 mld euro wsparcia. To wymaga zaktualizowanego budżetu UE

Innym jeszcze tematem rozmowy były groźby Donalda Tusk przyspieszonych wyborów w Polsce.

To jest blef. Tusk to gracz, który opowiada bajeczki na potrzeby swojego elektoratu, by ewentualnie powywijać szabelką przed prezydentem oraz Prawem i Sprawiedliwością

— oceniła Kempa wyrażając nadzieję, że Tusk i jego ekipa odpowiedzą za destabilizację sytuacji kraju.

Telewizja wPolsce/rdm