Centralizacja, nielegalna migracja, unijne podatki, protesty rolników oraz pomoc Ukrainie były głównymi tematami konferencji Mateusza Morawieckiego w Brukseli. Były premier rozmawiał z przedstawicielami Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Był także pytany o budżet rządu Tuska oraz wcześniejsze wybory. „Nie mamy takich obaw. Jeśli natomiast one będą to złapiemy tego byka za rogi” – powiedział Morawiecki.
Morawiecki przyjechał do Brukseli w przeddzień nadzwyczajnego szczytu Rady Europejskiej poświęconego zmianie wieloletnich ram budżetowych UE, w tym pomocy dla Ukrainy. Rzmawiał z przedstawicielami Europejskich Konserwatystów i Reformatorów o pakcie migracyjnym, wolnym handlu w Unii Europejskiej oraz wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Pakt migracyjny
Mateusz Morawiecki podkreślił, że jedną z podstawowych różnic pomiędzy PiS, a obecnie rządzącym obozem Donalda Tuska jest stosunek do nielegalnej migracji.
Pierwszym tematem, który nas mocno różni jest zgoda na pakt migracyjny, czyli zgoda na mechanizm dystrybucji nielegalnych imigrantów, bądź płacenie za nieprzyjmowanie nielegalnych imigrantów
— podkreślił były premier.
Jedynym skutecznym sposobem poradzenia sobie z imigracją w dłuższym terminie, nie jest otwieranie drzwi w Europie, ale skuteczna ochrona granic i nawet szczodra, uczciwa polityka wobec tych krajów, które doświadczają różnych napięć i z których pochodzi bardzo wielu tych migrantów
— ocenił, dodając zarazem:
Stawiamy zdecydowane weto temu sposobowi podejścia do nielegalnej migracji, jaki proponuje dzisiejszy rząd w Warszawie.
Centralizacja „donikąd”
Morawiecki negatywnie ocenił też tendencję do dalszej centralizacji procesów decyzyjnych w Europie.
Będzie prowadziła do wzrostu różnych radykalnych nastrojów i do działań odśrodkowych w średnim i dłuższym okresie. Drogą do zwiększenia efektywności funkcjonowania UE jest przede wszystkim zmniejszenie zakresu kompetencji instytucji w Brukseli, czyli przede wszystkim Komisji Europejskiej
— przekonywał były premier.
Prace nad traktatami, tak jak dzisiaj są prowadzone, w kierunku zniesienia prawa weta, dalszej centralizacji decyzyjności Brukseli, przedstawienia wielu nowych obszarów, które by podlegały procedurze głosowania kwalifikowaną większością mogą doprowadzić do bardzo niebezpiecznych zjawisk w UE
— stwierdził Morawiecki i dodał, że „dalsza centralizacja procesów decyzyjnych w Europie jest drogą donikąd”.
Tusk zezwolił na nowe podatki
Mateusz Morawiecki odniósł się także do reformy unijnych podatków, która mocna obciąży Polaków. Chodzi o podatek od handlu emisjami, podatek od śladu węglowego i trzeci, który dotyczy zysków korporacji . Wcześniej naliczane były pod względem dochodu narodowego brutto, teraz będą ściągane bezpośrednio od tych procesów. Zgodę na to podjął rząd Donalda Tuska.
Rząd w Warszawie zgodził się na tzw. dochody własne poprzez 3 nowe podatki. A przecież polityka podatkowa jest kompetencją państw członkowskich. Ta zgoda państw musi być wyrażona poprzez głosowanie jednomyślne. Taka zgoda polskiego rządu, w tym na 3 nowe podatki, także ten najbardziej kosztowny dla Polski, czyli przesunięcie 25 proc. dochodów z ETS do budżetu centralnego UE. Dziś jest on częścią budżetu państwa członkowskiego. Przesunięcie odbędzie się z ogromną szkodą dla budżetu państwa polskiego
— przestrzegł Morawiecki.
Pomagać Ukrainie, ale nie kosztem rolników
Morawiecki poparł rolnicze protesty, który wybuchają w całej Europie, w Polsce, Francji, Belgii i Niemczech. Wynikają one głównie z restrykcyjnej polityki Zielonego ładu, z którego - wg byłego premiera - należy zrezygnować. Ale są także skutkiem prowadzonej prze KE względem Ukrainy.
Finansowanie pomocy dla Ukrainy musi się odbywać bez szkody dla polityki spójności i polityki rolnej
— podkreślił Morawiecki.
Bezprawie w Polsce
Odpowiadając na pytania Morawiecki odniósł się do sytuacji w Polsce. Podkreslił, że rząd Tuska łamie konstytucję i nie liczy się z ustawami, co wkrótce doprowadzi do prawnego chaosu. Przykładem jest bezprawie jakiego dopuszczono się w Prokuraturze Krajowej.
Zmiana Prokuratora Krajowego musi się odbyć za pisemną zgodą prezydenta. Takie mamy prawo! Tym czasem rząd Tuka w sposób jaskrawy łamie to prawo, łamie konstytucję i trzeba o tym poinformować. Powołał na stanowisko bezprawnie odwołanego PK osobę pełniącą obowiązki PK . Nie ma takiej funkcji w polskim systemie! Może dojść do gigantycznego chaosu w polskim systemie prawnym. Działania tak powołanych prokuratorów mogą być z łatwością kwestionowane przez strony występujące przed różnymi sądami
— mówił z przejęciem były premier.
Odniósł się także do słów Tuska o możliwości zablokowania budżetu przez prezydenta oraz wcześniejszych wyborach.
Z mojej perspektywy budżet, który trafił do Sejmu był budżetem przygotowanym przez mój rząd. Miał relatywnie umiarkowany deficyt, który został powiększony. Z mojego oglądu sytuacji to jest budżet, który nie rodzi żadnych wielkich problemów na tym etapie. O ile rząd nie dopuści do gigantycznego rozszczelnienia systemu finansowego, do czego już kiedyś doprowadzili
— uznał i dał nie ma obaw co do wcześniejszych wyborów.
Ani sobie tego nie życzymy. Jeśli natomiast one będą to złapiemy tego byka za rogi. Wybory były kilka miesięcy temu, a przed nami wybory samorządowe i potem europejskie
— oświadczył Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ TAKŻE:
koal/pap/PE
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/680222-morawiecki-w-brukseli-centralizacja-jest-droga-donikad