Szef MSZ Radosław Sikorski zdecydował o zakończeniu obowiązywania Listu intencyjnego w sprawie skargi do ETPC przeciwko Rosji w związku z katastrofą lotniczą w Smoleńsku. Decyzję Sikorskiego skomentował rzecznik Kremla, Dmitrj Pieskow. „Chcielibyśmy wreszcie zamknąć ten rozdział” - oświadczył.

Sikorski wycofał skargę przeciwko Rosji ws. katastrofy smoleńskiej

Ministerstwo poinformowało w komunikacie, że szef MSZ Radosław Sikorski „wydał oświadczenie o niekontynuowaniu współpracy i tym samym zakończeniu obowiązywania Listu intencyjnego, podpisanego 10 października 2023 r. przez ówczesnego Ministra Spraw Zagranicznych Zbigniewa Raua, ówczesnego Przewodniczącego Podkomisji do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego Antoniego Macierewicza oraz Pana Bena Emmersona, adwokata reprezentującego spółkę Emmerson Consulting International Ltd”.

MSZ stwierdził, że w związku z likwidacją Podkomisji do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego decyzją Ministra Obrony Narodowej z dnia 18 grudnia 2023 r. jedna ze stron Listu intencyjnego przestała istnieć.

CZYTAJ TEŻ: Sikorski wycofał list intencyjny ws. skargi do ETPC przeciwko Rosji. Sasin: Czyje interesy reprezentuje ta władza? Bo na pewno nie Polski

Pieskow o zdrowym rozsądku

Decyzję Sikorskiego skomentował podczas konferencji prasowej 23 stycznia rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Z informacji przekazanych przez agencję Interfax wynika, że Pieskow wskazywał na konieczność zapoznania się przez rosyjskie władze z oficjalnymi informacjami na ten temat. Dodał, że stanowisko Kremla w sprawie katastrofy smoleńskiej jest powszechnie znane.

Nie jest tajemnicą, że zawsze byliśmy przeciwni upolitycznianiu tego strasznego wypadku, w którym zginęło tak wiele osób. Chcielibyśmy wreszcie zamknąć ten rozdział. Mamy nadzieję, że nastąpi to w odpowiednim czasie i że zdrowy rozsądek zwycięży

— oświadczył Pieskow.

„Chcielibyśmy wreszcie zamknąć ten rozdział - powiedział Dmitrij Pieskow.”Jasne - chęć Tuska i Sikorski jest nie mniejsza. Czas nowego „resetu” się zbliża

— podsumował prof. Zdzisław Krasnodębski.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

CZYTAJ TAKŻE:

— Prof. Krasnodębski komentuje fragment książki: Dlaczego niemiecki portal zdecydował się teraz, już po wyborach, opublikować ten tekst?

— Zaczynają kolejne igrzyska? MON powołał zespół do oceny podkomisji smoleńskiej. Tomczyk atakuje: „Koniec kłamstw w imieniu RP”

— Absurdalne tłumaczenia szefa PSL ws. likwidacji podkomisji smoleńskiej: „Ta decyzja została podjęta po to, żeby przywrócić przyzwoitość”

WKT/pap/gazeta.pl