„Rozpocząłem rozmowę od tematów bardzo ważnych, które dzieją się w Polsce, bo nie mam żadnych wątpliwości i myślę, że większość z moich rodaków także nie ma wątpliwości, że są to kwestie związane z bezpieczeństwem i porządkiem w naszym kraju. Myślę tutaj o kwestiach prawnych. Rozmawialiśmy również o bezpieczeństwie zewnętrznym” - powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej po rozmowach z premierem Donaldem Tuskiem. Wcześniej prezydent rozmawiał z Prokuratorem Krajowym Dariuszem Barskim i jego współpracownikami.
Działania Bodnara niezgodne z prawem
Powiedziałem panu premierowi, że dziś rano odbyłem spotkanie z prokuratorami, że odebrałem od prokuratorów informację na temat tego, jak wygląda sytuacja w PK, jak wyglądają działania podjęte w istocie przez ministra Bodnara. Zapytałem o działania podejmowane przez prokuratorów. Powiedziałem, że nie odbyto ze mną żadnych konsultacji w kwestii zmian w PK, że nie otrzymałem jako prezydent żadnego dokumentu, zapytania, wniosku pisemnego, jak również, że ja sam żadnego pisemnego stanowiska nie wyrażałem. W istocie uważam, że do żadnych czynności prawnych nie doszło. To z całą mocą podkreślam. Ustawa stanowi jasno, że odwołanie PK może nastąpić wyłącznie po konsultacji, która ma być przeprowadzona pomiędzy premierem a prezydentem, wymaga zgody prezydenta na piśmie. Takiej konsultacji nie było. Pismo, które pan minister Bodnar, jako Prokurator Generalny, przekazał Prokuratorowi Krajowemu ma żadną wartość prawną
— akcentował prezydent.
Pismo do Prokuratora Krajowego i tak samo napisać, że rozumie, że on nie pełni swojego urzędu. Oni nic nie jest warte. Zaapelowałem do pana premiera, by przywrócić sytuację zgodną z prawem, ustawą oraz Konstytucją. Obydwaj mamy swoje kompetencje. PG powinien do niego wystąpić o odwołanie PK. Pan premier powinien wystąpić do mnie o wyrażenie zgody, a w przypadku kiedy miałby być powoływany nowy PK, to ja wydaję w tej sprawie opinię jako prezydent RP, która jest opinią pisemną. W tej sprawie tryby są jasno opisane w ustawach i nie ma wątpliwości, ze doszło do złamania prawa. Nic absolutnie nie można mówić o jakimkolwiek skutecznym usunięciu Prokuratora Krajowego ze stanowiska. Oczywiste chyba jest to, że zwróciłem się do premiera o przywrócenie porządku w tym zakresie, żeby porozmawiał z ministrem Bodnarem. To, co obserwujemy, jest niepoważne, wzbudza ogromne niepokoje w kraju. Nikomu chyba nie trzeba mówić, co oznacza prokuratura, która stoi na straży praworządności i bezpieczeństwa wewnętrznego, która ściga przestępców – jeśli Prokurator Generalny twierdzi, że Prokurator Krajowy od samego początku, czyli dwóch lat od swojego sprawowania urzędu, nigdy nie był prawidłowo obsadzony, to oznacza, że wszystkie decyzje, procesowe, podejmowane przez niego i delegowanych przez niego prokuratorów, są podważalne prawnie. A to ma wpływ na wszystkie postępowania karne, które były przez nich prowadzone i w których uczestniczyli. Czy o to chodzi, żeby podważyć te postępowania karne? Mam nadzieję, że nie
– podkreślił prezydent.
Dla mnie oczywiste jest to, że pan Bodnar powinien cofnąć się z drogi bezprawia, na którą wkroczył i zaprzestać tych żałosnych działań. Tutaj, jeżeli już, powinna być zrealizowana normalna droga prawna. To powiedziałem premierowi, że oczekuję legalnego działania, przestrzegania ustaw i Konstytucji oraz naszych kompetencji. W tej kwestii moje stanowisko było, jest i będzie jednoznaczne, to powiedziałem premierowi i prokuratorom
– akcentował prezydent Duda.
Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
Prezydent poinformował też, że zaapelował do Donalda Tuska, żeby Adam Bodnar „spełnił jednak wniosek, z którym się do niego zwróciłem”.
Oczekuję spełnienia tego wniosku, że w związku z rozpoczętym postępowaniem ułaskawieniowym wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, panowie posłowie zostaną na czas trwania postępowania, uwolnieni z zakładu karnego, że będą mogli spokojnie wrócić do domu. Są osobami, które pełnimy i pełnią ważne funkcje publiczne. Dzisiaj z powszechnego wyboru mają mandaty jako posłowie. To nie jest czyjaś jednoosobowa decyzja. To decyzja polskiego społeczeństwa podjęta w wyborach – tak samo, jak wybierano premiera Tuska, tak samo jak wybierano jego ministrów i posłów, tak samo i oni byli wybierani. W tym zakresie wola ludzi powinna zostać uszanowana. Także uszanowany powinien być dobry obyczaj. W tej kwestii jest spór prawny, ale to spór prawny, który jeszcze się nie zakończył – także dlatego, że są możliwe działania realizowane w tym zakresie przez sądy i one powinny zostać zrealizowane
– mówił prezydent dodając, że zwrócił się do Donalda Tuska, by na czas trwania postępowań, Wąsik i Kamiński zostali zwolnieni.
To sprawa humanitarna, sprawa przyzwoitości, ale przede wszystkim to sprawa porządku społecznego. Wiemy, jak bardzo wiele ta kwestia wzbudza emocji społecznych. Między innymi dlatego zdecydowałem się na wszczęcie postępowania ułaksawieniowego, by emocje uspokoić. Dlatego zwróciłem się do jedynego władnego w tej chwili, w tym zakresie, podmiotu prawnego, którym jest Adam Bodnar, aby skorzystał z przysługującego mu prawa i dokonał tego zawieszenia wykonywania kary. W związku z powyższym, apeluję jeszcze raz do pana ministra. Zwróciłem się w tej sprawie dzisiaj także z osobistym apelem do pana premiera, aby wpłynął na swojego podwładnego, aby to zostało zrealizowane
– powiedział prezydent.
Sprawa mediów publicznych
Prezydent Duda poinformował też, że rozmowa dotyczyła sprawy mediów publicznych.
Powiedziałem, że prosiłem o działanie zgodne z Konstytucją, z obowiązującymi przepisami. Doszło do rażącego naruszenia norm, co było oczywiste dla wszystkich. Minister Sienkiewicz, działając na podstawie uchwały Sejmu, która absolutnie nie była żadnym aktem powszechnie obowiązującym dokonywał jednoosobowych działań z naruszeniem ustawy i Konstytucji wobec organów mediów publicznych. Sąd rejestrowy nie miał innego wyjścia, tylko musiał odmówić wykonania tego wpisu, bo nie było innego wyjścia
– mówił prezydent.
Naruszenie prawa jest rażące. Powiedziałem premierowi, że są formy działania, współdziałania, które można zrealizować. Ja jestem otwarty na rozmowy, gotowy do debaty na temat ewentualnych zmian legislacyjnych
– dodał.
Rozmowy prezydenta z Prokuratorem Krajowym
Przypomnijmy, że prezydent Andrzej Duda spotkał się dziś rano z prokuratorem Dariuszem Barskim - rozmowa miała formę wiedopołączenia, a współpracownicy prokuratora byli obecni w Pałacu Prezydenckim.
W piątek Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że przywrócenia prokuratora Dariusza Barskiego do służby czynnej w 2022 r. dokonano bez podstawy prawnej. Jak podało MS, powoduje to, że od 12 stycznia br., nie będąc już w służbie czynnej, nie spełnia on przesłanek do bycia Prokuratorem Krajowym i od piątku nie pełni tej funkcji. Resort sprawiedliwości przekazał też, że Prokurator Prokuratury Krajowej Jacek Bilewicz został pełniącym obowiązki Prokuratora Krajowego.
Prezydent Andrzej Duda w piątkowym wpisie na platformie X ocenił, że działania resortu sprawiedliwości „to kolejne rażące naruszenie prawa”.
W odpowiedzi Prokuratura Krajowa wydała oświadczenie, w którym stwierdza, że Prokuratorem Krajowym pozostaje prokurator Dariusz Barski, a „pismo Prokuratora Generalnego Adama Bodnara z dnia 12 stycznia 2024 r., w którym wskazuje on, że jego zdaniem Prokurator Krajowy pozostaje prokuratorem w stanie spoczynku począwszy od jego przeniesienia w stan spoczynku w trybie określonym w nieobowiązującej ustawie z dnia 9 października 2009 roku, nowelizującej poprzednią ustawę o prokuraturze, nie wywołuje żadnych skutków prawnych”.
Zastępcy Prokuratora Generalnego Adama Bodnara oświadczają, że powierzenie prokuratorowi Jackowi Bilewiczowi funkcji p.o. Prokuratora Krajowego z bezprawnym pominięciem procedury ustawy Prawa o prokuraturze jest bezskuteczne. Funkcja taka nie została przewidziana w ustawie Prawo o prokuraturze
— przekazali zastępcy Prokuratora Generalnego w sobotnim oświadczeniu przesłanym PAP.
Natomiast zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski zapowiedział w sobotę złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez szefa MS Adama Bodnara, prokuratora Jacka Bilewicza i inne działające z nimi osoby w związku z próbą odwołania prokuratora krajowego Dariusza Barskiego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
wkt/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/678321-prezydent-bodnar-powinien-cofnac-sie-z-drogi-bezprawia