„System obrony Polski, który obowiązywał w czasach rządów Donalda Tuska, skutkowałby tragediami ludności cywilnej; niezależnie czy Rosja była biała, czerwona, czy putinowska dopuszcza się zbrodni wojennych” - powiedział w piątek w Programie I PR szef MON Mariusz Błaszczak. „Sądzę, że program PiS przedstawimy na początku września. Ja przedstawiłem wkład dotyczący obronności; wszystko to było później redagowane pod pieczą wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego” - mówił z kolei pytany o program PiS
Uprzedziliśmy ruchy Rosji i Białorusi
Szef MON pytany w piątek w Radiowej Jedynce pytany był m.in. o system obrony Polski.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że Białoruś jest dziś częścią Rosji. Są tam też najemnicy grupy Wagnera. To emerytowani żołnierze, przeszkoleni do działań dywersyjnych. Mamy do czynienia z prowokacjami na granicy. Uprzedziliśmy te ruchy, budując ogrodzenie na granicy polsko-białoruskiej
— mówił szef MON. Dodał, że rząd doprowadził do budowy zapory, mimo wymierzonych w żołnierzy i straż graniczną, ataków ze strony „związanych z opozycją celebrytów”.
Mówię o tym wszystkim, żeby podkreślić nasze - Prawa i Sprawiedliwości - wysiłki. Kiedy przewodniczącym komitetu ds. bezpieczeństwa i spraw obronnych był pan (wice) premier Jarosław Kaczyński przygotowaliśmy ustawę o obronie ojczyzny, która stanowi dla nas fundament, na którym budujemy siłę Wojska Polskiego
— zaznaczył.
System obrony Polski w czasach rządów PO-PSL
Pytany o to, czym mógłby skutkować system obrony Polski, który obowiązywał w czasach rządów PO-PSL Donalda Tuska Błaszczak odpowiedział: „Skutkowałoby to tragediami ludności cywilnej.
Tak jak w Buczy, czy Irpieniu, kiedy to ludność cywilna była mordowana na terenach okupowanych przez żołnierzy rosyjskich
— powiedział.
Podkreślił, że doświadczenie Polski jednoznacznie wskazuje, że Rosja wielokrotnie dopuszczała się zbrodni wojennych.
Z naszego doświadczenia historycznego wynika, że niezależnie czy Rosja była biała, czerwona, czy putinowska, dopuszcza się zbrodni wojennych
— ocenił. Dodał, że to właśnie dlatego od 2015 roku, po przejęciu władzy przez PiS „Wojsko Polskie broni każdego skrawka polskiej ziemi”.
Rząd Donalda Tuska układał się z Putinem
Rząd Donalda Tuska układał się z Putinem
— stwierdził Błaszczak. Zaznaczył, że dokumenty tego dowodzące zostały częściowo zaprezentowane z filmie „Reset”.
Szef MON podkreślił, że rząd PiS w domenie obronności realizuje testament prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Wzmacniamy Wojsko Polskie, by odstraszyć agresora, by Rosja nie napadła na Polskę
— zaznaczył i dodał: „Tylko Prawo i Sprawiedliwość jest gwarantem bezpieczeństwa naszego kraju”.
Co z programem PiS?
Mariusz Błaszczak pytany był także o to, kiedy Prawo i Sprawiedliwość przedstawi swój program, odpowiedział, że wydarzy się to najprawdopodobniej na początku września.
Jak zawsze nad programem pracował pan premier Jarosław Kaczyński
— podkreślił Błaszczak.
Dopytywany o to, kiedy partia rządząca przedstawi swój program powiedział: „Jeszcze to ustalamy, ale sądzę, że program przedstawimy na początku września.
Ja przedstawiłem wkład dotyczący obronności. Wszystko to było później redagowane pod pieczą pana premiera Jarosława Kaczyńskiego
— mówił szef MON. Dodał, że program PiS jest „w zasadzie gotowy”.
Program uzgodniony z Polakami
Błaszczak podkreślił, że program Prawa i Sprawiedliwości „wynika z rozmów podczas objazdów Polski”.
Jest to program uzgodniony z Polakami
— ocenił szef MON.
Lider PiS Jarosław Kaczyński przedstawił w czwartek nazwiska liderów list wyborczych Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu. Wybory parlamentarne odbędą się 15 października; Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.
CZYTAJ TAKŻE:
PAP/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/660800-szef-monsystem-obrony-z-czasow-tuska-skutkowalby-tragediami