„Po zwycięstwie odzyskanie wpływu na prokuraturę zajmie opozycji tyle czasu ile będzie potrzebował Prokurator Krajowy na spakowanie swoich rzeczy i wyniesienie ich z budynku” - napisał na Twitterze mecenas Roman Giertych. „W chwili szczerości wymknęło się, o co naprawdę chodzi” - skomentował przewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Radosław Fogiel.

CZYTAJ TAKŻE:

-Niepojęte! Giertych broni… Sikorskiego. Fogiel: Od rana dwoi się i troi, by przekonać kogoś, że w ONZ nie wydarzyło się to, co się wydarzyło

-Sądowa porażka Giertycha! Adwokat domagał się więzienia dla Gmyza. „To nawet nie przegrana, ale klęska mecenasa”

Opozycja chce „odzyskania wpływu na prokuraturę”?

Mecenas Roman Giertych postanowił kolejny raz „zabłysnąć”. Przy tej okazji przypadkowo wyjawił, o co tak naprawdę chodzi wspieranej dziś przez niego opcji politycznej.

Politycy opozycji lubią wykrzykiwać, że w Polsce nie ma niezależnej prokuratury, jest za to „prokuratura Ziobry”. Należałoby się spodziewać, że po ewentualnym zwycięstwie wyborczym chcieliby uczynić tę instytucję niezależną.

Po zwycięstwie odzyskanie wpływu na prokuraturę zajmie opozycji tyle czasu ile będzie potrzebował Prokurator Krajowy na spakowanie swoich rzeczy i wyniesienie ich z budynku

— napisał na Twitterze mecenas Giertych.

Fogiel: Wymknęło się, o co naprawdę chodzi

Wpis adwokata skomentował przewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Radosław Fogiel.

W chwili szczerości wymknęło się, o co naprawdę chodzi - „odzyskanie wpływu”. Będzie można wrócić z zagranicznych wojaży…

— napisał.

aja/Twitter