O zatrzymanie wojny na Ukrainie i utworzenie korytarzy humanitarnych dla mieszkańców tego kraju zaapelował w środę do Władimira Putina kanclerz Austrii Karl Nehammer. Zapowiedział tez gotowość do zaostrzenia sankcji nałożonych na Rosję. Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że Rosja dopuszcza się regularnych zbrodni wojennych, dlatego rosyjskiemu atakowi na Ukrainę trzeba odciąć tlen. „Co jest tym tlenem dla machiny wojennej Putina? Przede wszystkim pieniądze pochodzące od oligarchów z ropy i z gazu i z innych towarów, które eksportuje” - powiedział.
CZYTAJ TAKŻE:
Nehammer dziękuje Polsce i oferuje pomoc
Szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki przebywa w środę z wizytą w Wiedniu, gdzie spotkał się m.in. z kanclerzem Austrii. Karl Nehammer podczas konferencji prasowej po tym spotkaniu podziękował Polsce za pomoc Ukraińcom.
Polska i Polacy robią teraz bardzo dużo w zakresie humanitarnym. Milion uchodźców z Ukrainy znajdują pomoc w Polsce. Bardzo za to dziękuję
— powiedział.
Dodał, że Austria oferuje pomoc w przyjęciu pewnej części uchodźców.
Nehammer poinformował, że „Unia Europejska zrobi wszystko, co tylko możliwe w zakresie środków cywilnych, aby pomóc Ukrainie”.
Stąd sankcje, stąd gotowość do tego, aby te sankcje były jeszcze surowsze tak długo, jak ta wojna trwa
— mówił.
Apel do Putina o zatrzymanie wojny
Zaapelował także do prezydenta Rosji o zatrzymanie działań wojennych.
Chciałbym zaapelować, bo można zatrzymać tę wojnę w dowolnym momencie. To może zrobić prezydent Władimir Putin. Powinien skorzystać z tej możliwości (…) chodzi o to żeby zakończyć ogromne ludzkie cierpienie
— stwierdził.
Jak dodał, Putin powinien zapewnić korytarze humanitarne Ukraińcom.
To jest obowiązek. Stąd apeluję do Federacji Rosyjskiej, aby to zrealizować
— oświadczył kanclerz.
„Jesteśmy zjednoczeni i to stanowi o naszej sile”
Rosja może zapewnić funkcjonowanie korytarzy humanitarnych do oblężonych miast Ukrainy; to obowiązek. Apeluję do Federacji Rosyjskiej, by to zrealizować - powiedział kanclerz Austrii Karl Nehammer po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim.
W środę premier Mateusz Morawiecki spotkał się z kanclerzem Austrii Karlem Nehammerem w Wiedniu. Spotkanie poświęcone było rosyjskiej inwazji na Ukrainę i polityce państw zachodnich w tej kwestii.
Jesteśmy zjednoczeni i to stanowi o naszej sile w ramach Unii Europejskiej. Przez całe dekady Polacy i Austriacy żyli w przyjaźni
— mówił kanclerz Austrii.
Podkreślił, że silna i życzliwa współpraca to „jasny znak sprzeciwu wobec przemocy i naruszaniu prawa międzynarodowego”.
Nehammer podkreślił, że Rosja może zapewnić funkcjonowanie korytarzy humanitarnych do oblężonych ukraińskich miast, by można było ewakuować cywili i zapewnić zaopatrzenie.
To obowiązek. Apeluję do Federacji Rosyjskiej, aby to zrealizować
— wezwał.
W tej chwili także Rosjanie i Rosjanki także stawiają opór polityce rządu rosyjskiego. To też są bardzo odważni ludzie; ich odwaga jest porównywalna z odwagą Ukraińców, którzy bronią swojego kraju
— ocenił austriacki kanclerz.
Wskazał, że nie można wszystkich Rosjan traktować jednakowo, bo nie wszyscy reagują obojętnością na inwazję na Ukrainę.
Premier Morawiecki: Rosjanie dopuszczają się regularnych zbrodni wojennych
Wojsko rosyjskie na Ukrainie dopuszcza się regularnych zbrodni wojennych, przedstawimy na nie dowody; musimy tej wojnie, tej machinie wojennej Putina odciąć tlen - pieniądze z ropy i gazu - powiedział w środę w Wiedniu premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z kanclerzem Austrii Karlem Nehammerem.
Morawiecki przekazał, że rozmowa z Nehammerem dotyczyła czterech głównych obszarów: sankcji, uchodźców, bezpieczeństwa i granic oraz „pewnej nadziei, którą powinniśmy dać Ukrainie na przyszłość”.
Jak dodał, Rosja nie zaatakowała Ukrainy półśrodkami, w jakiś niewielkich zakresach.
Rosja zaatakowała ukraińskie miasta, wioski, zaatakowała w pełni swoim wojskiem, które dzisiaj dopuszcza się zbrodni wojennych. Mamy na to dowody, przedstawimy te dowody, Ukraina też przedstawi te dowody
— mówił szef polskiego rządu.
Dopuszczają się regularnych zbrodni wojennych, dlatego musimy odciąć tej wojnie tlen, wojna nie może mieć tlenu. Co jest tym tlenem dla machiny wojennej Putina? Przede wszystkim pieniądze pochodzące od oligarchów z ropy i z gazu i z innych towarów, które eksportuje
— powiedział Morawiecki.
1,5 mln uchodźców z Ukrainy w ciągu 10-11 dni
Mieliśmy takie same podejście do migracji spoza Europy, ale dziś kiedy wojna jest tutaj u naszych wrót, tak samo patrzymy na jej skutki i kryzys humanitarny na Ukrainie - powiedział premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z kanclerzem Austrii Karlem Nehammerem.
Szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki przebywa w środę z wizytą w Wiedniu, gdzie spotkał się m.in. z kanclerzem Austrii. Podczas konferencji prasowej premier zwrócił uwagę, że dziś lub jutro liczba uchodźców przekroczy 1,5 miliona. Zauważył, że będzie to 1,5 miliona uchodźców z Ukrainy w ciągu 10-11 dni, a „90 procent z nich to kobiety i dzieci, czyli najbardziej bezbronni obywatele”.
Bombardowane domy, niszczone szkoły, szpitale i to wszystko, co wiąże się z okrucieństwem wojny
— wymieniał.
Dlatego dziękuję panu kanclerzowi i przyjaciołom z Austrii za gotowość do niesienia pomocy, bo to jest ważne
— dodał.
Mieliśmy takie same podejście do migracji spoza Europy, ale dziś kiedy wojna jest tutaj, u naszych wrót tak samo patrzymy na skutki tej wojny i na ten kryzys humanitarny na Ukrainie
— podkreślił.
„Wojnie na Ukrainie trzeba odciąć tlen”
Rosja nie zaatakowała Ukrainy półśrodkami, zaatakowała ją swoim wojskiem, które dopuszcza się regularnych zbrodni wojennych; musimy tej wojnie odciąć tlen, czyli pieniądze od oligarchów, z ropy, gazu i innych towarów – powiedział premier Mateusz Morawiecki w środę w Wiedniu.
Szef polskiego rządu w środę złożył wizytę w stolicy Austrii, gdzie spotkał się z kanclerzem Karlem Nehammerem. Rozmowa poświęcona była rosyjskiej inwazji na Ukrainę i polityce państw zachodnich w tej kwestii.
Podczas wspólnej konferencji prasowej premier Morawiecki zwracał uwagę, że Rosja nie zaatakowała Ukrainy półśrodkami, w niewielkich zakresach.
Rosja zaatakowała ukraińskie miasta, wioski, w pełni swoim wojskiem, które dzisiaj dopuszcza się zbrodni wojennych. Mamy na to dowody, przedstawimy je, Ukraina też przedstawi te dowody
— mówił szef polskiego rządu.
Dopuszczają się regularnych zbrodni wojennych, dlatego musimy odciąć tej wojnie tlen, wojna nie może mieć tlenu. Co jest tym tlenem dla machiny wojennej Putina? Przede wszystkim pieniądze pochodzące od oligarchów (ze sprzedaży) ropy i gazu i innych towarów, które eksportuje
— powiedział Morawiecki.
Morawiecki poruszył też kwestię uchodźców, zwracając uwagę, że wkrótce liczba uchodźców z Ukrainy przekroczy 1,5 mln, a 90 proc. z nich to kobiety i dzieci.
Dziękował jednocześnie Nehammerowi i przyjaciołom z Austrii za gotowość niesienia pomocy.
Mieliśmy takie samo podejście do migracji spoza Europy, ale dziś, kiedy wojna jest tutaj, u naszych wrót, tak samo patrzymy na skutki tej wojny i na ten kryzys humanitarny na Ukrainie
— mówił premier.
Morawiecki mówił również o ochronie granic i niezależności surowcowej.
Austria, Czechy, Litwa, Polska identycznie patrzyły na konieczność obrony naszych zewnętrznych granic. I mieliśmy rację – granice muszą być chronione. To od nas musi zależeć, kogo przyjmujemy, a kogo nie przyjmujemy. Na tym stanowisku stoimy do dzisiaj
— podkreślił.
Dziś musimy sobie też zdać sobie sprawę, że za naszą wschodnią granicą, na Ukrainie, wykuwa się nowy porządek geopolityczny świata
— dodał.
Premier: Za pół roku będziemy niezależni od rosyjskiego gazu
Morawiecki wskazał też, że w ciągu ostatnich pięciu lat został wybudowany gazociąg Baltic Pipe i „za pół roku będziemy niezależni, po raz pierwszy od dziesięcioleci, od rosyjskiego gazu”.
Chcemy współpracować z pokojowo nastawioną i demokratyczną Rosją, ale nie możemy się zgodzić na to, żeby w tak okrutny sposób niszczyła suwerenność Ukrainy
— oświadczył.
Premier poinformował też o działaniach, które mają nieść dla Ukrainy nadzieję na przyszłość. W tym kontekście wskazał, że Ukraina walczy obecnie o wolność, demokrację, suwerenność i tolerancję, które są również wartościami europejskimi.
To są podstawowe europejskie wartości, Ukraina o te wartości walczy
— mówił Morawiecki.
Nowy „Plan Marshalla”
Zwracał też uwagę na wspieranie ambicji europejskich i wejścia Ukrainy do UE.
To jest ta podstawowa nadzieja
— dodał premier, zastrzegając, że jest to jednak „pewien proces”.
Dzisiaj musimy dać nadzieję także na nowy „plan Marshalla” dla suwerennej Ukrainy po wojnie, która oby jak najszybciej się zakończyła. Kraje członkowskie Unii Europejskiej chcą partycypować w szybkiej odbudowie, chcemy dać nadzieję Ukrainę na szybką odbudowę niezależnego państwa ukraińskiego
— mówił polski premier.
Nehammer przekazał, że Austria oferuje pomoc w przyjęciu pewnej części uchodźców. Mówił też, że UE zrobi wszystko, co możliwe w zakresie środków cywilnych, aby pomóc Ukrainie.
Zaapelował także do prezydenta Rosji o wstrzymanie działań wojennych.
Chciałbym zaapelować, bo można zatrzymać tę wojnę w dowolnym momencie. To może zrobić prezydent Władimir Putin. Powinien skorzystać z tej możliwości (…) chodzi o to, żeby zakończyć ogromne ludzkie cierpienie
— podkreślił.
Jak dodał, Putin powinien zapewnić Ukraińcom korytarze humanitarne i jest to obowiązek.
Stąd apeluję do Federacji Rosyjskiej, aby to zrealizować
— oświadczył austriacki kanclerz.
Nehammer zwrócił uwagę, że także Rosjanie i Rosjanki stawiają opór polityce rządu rosyjskiego.
To też są bardzo odważni ludzie; ich odwaga jest porównywalna z odwagą Ukraińców, którzy bronią swojego kraju
— ocenił i dodał, że nie można wszystkich Rosjan traktować jednakowo, bo nie wszyscy reagują obojętnością na inwazję na Ukrainę.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/589143-premier-machinie-wojennej-putina-trzeba-odciac-tlen