„Powiem nieskromnie, że ja jestem gwarantem bezstronności w polskim Sejmie” - powiedział w Polsat NEWS Paweł Kukiz, pytany czy chciałby zostać przewodniczącym komisji śledczej w sprawie podsłuchów w latach 2007-2021.

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Kukiz w komisji śledczej ds. podsłuchów? Czy rozmawiał o niej z prezesem PiS? „Nie było nacisków, abym się wycofał”

„Przewodniczący powinien być gwarantem bezstronności”

Czy Kukiz chciałby zostać przewodniczącym takiej komisji?

Jeśli taką propozycję otrzymałbym od tych opcji politycznych, to tak, natomiast nie będę o to walczył

—zaznaczył.

Przewodniczący powinien być gwarantem bezstronności

—dodał.

Co Kukiz zrobie jeżeli PiS będzie blokowało wniosek o powołanie komisji?

To będzie problem z moimi głosowaniami wspólnymi z PiS-em (…) przy takich ustawach, których nie obejmuje umowa. Czyli tych wszystkich poza „PolskoŁadowych”, bo umowa opiewa na Polski Ład, na sędziach pokoju, ustawę antykorupcyjną

—wyjaśnił poseł.

„Ta komisja powinna powstać”

Kukiz przyznał, że mógłby nawet „poświęcić sędziów pokoju”, aby tylko powstała komisja śledcza.

Po prostu są pewne rzeczy, pewne granice, których nie przekroczę. Ta komisja powinna powstać, ten wniosek powinien być głosowany. To, jak Sejm zagłosuje, to już inna sprawa

—podkreślił.

Pytany z kolei o rozmowy z przedstawicielami opozycji i o to, czy liczy na poparcie wniosku z ich strony, odpowiedział:

Opozycja poprze mój wniosek, jeśli dam im jakąś formę gwarancji czy wykażę że będę zabiegał o to, by ten wniosek był głosowany powiedzmy za miesiąc. To kwestia miesiąca, a nie pół roku.

KO zdaje sobie sprawę, że nie zagłosuję za komisją, która dawałaby tylko jednej opcji politycznej możliwość sprawdzenia drugiej. Jeśli tak, to proszę sprawdźmy dłuższy okres. Stanęło na latach 2005 i 2022, Wniosek mówi o takich datach, w tym okresie będziemy badali możliwość

—dodał.

Kukiz poinformował również, że Borys Budka obiecał mu, że KO podpisze się pod jego wnioskiem. Poseł podkreślił, że z ustaleń wynika, że komisja obejmowałaby rządy PO i PiS.

Rozmawiałem z panem przewodniczącym Czarzastym, który był gotowy rozszerzyć ten zakres do czasów rządów SLD, ale uważam, że to już byłoby do rewolucji październikowej, bez przesady

—mówił Kukiz.

kk/Polsat NEWS