Minister sprawiedliwości odwołał wiceprezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie Krzysztofa Krygielskiego. Prezes SR w Olsztynie Maciej Nawacki w rozmowie z portalem wPolityce.pl przekazuje, że to wyraz dezaprobaty wobec działań sędziego Krygielskiego.

CZYTAJ TAKŻE: Juszczyszyn nadal pozostanie zawieszony w obowiązkach! To efekt błyskawicznej decyzji sędziego Nawackiego

Wiceprezes Sądu Rejonowego w Olsztynie Krzysztof Krygielski w poniedziałek wydał zarządzenie o dopuszczeniu sędziego Pawła Juszczyszyna do pełnienia obowiązków służbowych.

Powołany na kolejną kadencję prezes SR w Olsztynie Maciej Nawacki kilka godzin później postanowił o uchyleniu zarządzenia wiceprezesa Krygielskiego.

Wiceprezes Krygielski odwołany

Jak przekazuje prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie w rozmowie z portalem wPolityce.pl, minister sprawiedliwości podjął decyzję o odwołaniu wiceprezesa Krzysztofa Krygielskiego.

Informacja dotarła do sądu

— zaznacza Nawacki.

W pewnym sensie jest to decyzja symboliczna, bo wiceprezesowi kadencja kończyła się 8 stycznia 2022 roku. Minister podjął decyzję o jej skróceniu o kilka dni roboczych

— dodaje.

Według naszego rozmówcy decyzja ministra sprawiedliwości jest wyrazem dezaprobaty dla działań wiceprezesa Krygielskiego.

Prezes Nawacki podkreśla również, że „sędzia Krygielski był dobrym wiceprezesem należycie wypełniającym swoje obowiązki”.

Współpraca co do zasady układała się w sposób bezkonfliktowy. Niestety zabrakło mnie w poniedziałek stąd cała sytuacja

— mówi.

Jak zaznacza nasz rozmówca, wiceprezes Krygielski do końca swojej kadencji miał przebywać na urlopie.

Nawacki odpowiada Juszczyszynowi

Prezes Maciej Nawacki w rozmowie z portalem wPolityce.pl odnosi się również do sprawy sędziego Pawła Juszczyszyna, który nadal pozostaje odsunięty od orzekania.

Nawacki podkreśla, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego to „jedyny legalny organ, który może rozpoznać sprawę dyscyplinarną pana sędziego Juszczyszyna”.

Liczę na to, że w końcu pani I prezes Sądu Najwyższego dopilnuje tego, by ta sprawa została rozpoznana

— mówi.

Juszczyszyn w rozmowie z PAP stwierdził, że „dalsze uniemożliwianie mi pełnienia mojej służby jest z jednej strony niedopełnieniem obowiązków przez prezesa Nawackiego”.

Uchylając zarządzenie wiceprezesa Krygielskiego, przekroczył on swoje uprawnienia, a jednocześnie w sposób złośliwy i uporczywy narusza moje prawa pracownicze

— powiedział.

Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie w reakcji na te słowa zaznacza, że „sędzia Juszczyszyn prezentuje swoją wersję z postępowania przed sądem w Bydgoszczy”.

To nie jest w żaden sposób kwestia pracownicza, tylko wykonania uchwały Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego

— stwierdza sędzia Nawacki.

W tym zakresie jestem organem wykonawczym, czyli nie podejmuję decyzji czy wykonać, czy nie, tylko zwyczajnie wykonuję

— dodaje.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-NASZ NEWS. Porażka Juszczyszyna! Jeszcze nie wraca do orzekania. Sąd odrzucił jego wniosek o egzekucję świadczenia

-Medialna szopka Juszczyszyna w Olsztynie. Sędzia pojawił się w sądzie i domagał się dopuszczenia do orzekania

mm