Fatalny wywiad Tuska. Lis zirytowany... pytaniami dziennikarza! Fala komentarzy w sieci: "Karkołomna ta obrona idola"

Przewodniczący PO Donald Tusk fatalnie wypadł w wywiadzie dla Wirtualnej Polski. Tomasz Lis, redaktor naczelny Newsweeka, nie kryjący dużej sympatii do szefa PO, wyraził irytację z powodu… pytań, jakie Tuskowi zadawał dziennikarz WP. Jego wpis wywołał falę komentarzy w sieci.

CZYTAJ TAKŻE:

— Żenujące! Tusk kreuje się na „bohatera” ws. sytuacji na granicy? „Za moich rządów Łukaszenka wręcz podlizywał się Polsce”

— Kamil Kwiatek: Skończmy z mitem Tuska. Wystarczyło zdjąć z b. premiera osłonę medialną, a okazał się tak samo „wielkim strategiem” jak Budka

— Marcin Wikło: W operacji „powrót Tuska” coś bardzo nie wyszło. To polityk-wydmuszka, nie ma mocy, ani zdania na żaden poważny temat

Z pytań WP do Donalda Tuska wynika, ze lider opozycji odpowiada za to, że władza w Warszawie jest ignorowana przez Zachód, a do tego powinien brać odpowiedzialność za rząd, wykonywać za niego pracę, a na końcu ponosić odpowiedzialność za nieudolność władzy. Dość pocieszne

— napisał na Twitterze Tomasz Lis.

Fala komentarzy po wpisie Lisa

Wpis redaktora naczelnego „Newsweeka” wywołał lawinę komentarzy. Wielu komentujących zwraca uwagę na to, że Tusk po prostu wypadł w tym wywiadzie słabo przez swoje odpowiedzi.

Panie Tomaszu, od polityków wszyscy oczekują pokazania swojej wizji i pomysłów, tylko tyle i aż tyle. Dotyczy to również Pańskich politycznych bogów. Miłej soboty

To był słaby wywiad nie ma sensu go usilnie bronić. Każdemu się może zdarzyć, ale od polityka który pretenduje do miana „lidera całej opozycji” można chyba wymagać, żeby nie kluczył kiedy padają niezbyt trudne pytania. Chyba, że nie ma się żadnych propozycji

Nie, z pytań WP wynika to, że lider największej partii opozycyjnej, który chętnie pisze złośliwe tłity i krytykuje wszystko jak leci, powinien mieć jakąś własną wizję państwa oraz rozwiązań różnych problemów i kryzysów. A nie ma.

Tusk nie ma programu ani żadnej wizji na ewentualne wygrane wybory w Polsce. Jedyne co chce to wygrać wybory a co będzie potem to już wszyscy mieliśmy wspaniałą próbkę tego kiedy był „prezydentem” UE- będą rządzić Niemcy. Pan Lis zakrzywia rzeczywistość. Ktoś zdziwiony?

Karkołomna ta obrona idola…

Z pytań wynika, że czytelnicy WP chcieli dowiedzieć się, jakie pomysły na Polskę ma wasz „mąż stanu”. Nie ma żadnych. Zero.

Pytania typu, co by Pan zrobił jak by rządził albo 3 punkty programu wyborczego są zbyt ciężkie dla lidera opozycji? Pan to już nawet nie ukrywa że jest sekciarzem, co by prof. Tusk nie powiedział to rzecz święta.

Dobrze, że z pytań coś wynika, bo z odpowiedzi kompletnie nic.

tkwl/Twitter