Tylko w niektórych wybranych w ostatnich dniach nowych zarządach regionalnych PO zasiadają zgodnie politycy, którzy rywalizowali o stanowisko szefa regionu.

CZYTAJ TAKŻE:

-Fala komentarzy po wyborach w PO. „Tusk dostał właśnie żółtą kartkę”; „Dwa razy dziś przegrał. W kluczowych miejscach”

-Stanisław Janecki: Cuda w PO. „Agresja, demagogia i cuda dowodzą tego, iż Platforma Obywatelska jest niezdolna do demokratycznej rywalizacji”

Wybory wewnętrzne odbyły się w Platformie Obywatelskiej 23 października. Wybierano przewodniczącego partii, którym został Donald Tusk, szefów regionów i szefów powiatów. W ostatnich dniach wyłoniono we wszystkich regionach składy nowych zarządów.

Najwięcej zmian zaszło tam, gdzie zmienił się przewodniczący, co dotyczyło sześciu regionów, choć pewne zmiany zaszły także tam, gdzie przewodniczący pozostał ten co poprzednio, ale musiał swój mandat potwierdzać w rywalizacji z kontrkandydatem.

W kilku przypadkach ci, którzy przegrali w wyborach na szefa regionu zostali przez swojego rywala zaproszeni do zarządu i powoływani byli na funkcje wiceprzewodniczących. Dotyczyło to także sytuacji, gdy tuż przed głosowaniem kontrkandydat wycofywał się z rywalizacji.

Tak było w regionie mazowieckim, gdzie nowy przewodniczący Jan Grabiec zaproponował fotel pierwszego zastępcy Andrzejowi Halickiemu, który do tej pory kierował regionem, a teraz w ostatniej chwili wycofał się z walki (wiceprzewodniczącymi zostali też posłowie Marcin Kierwiński, Aleksandra Gajewska i Konrad Frysztak). Tak było także w regionie wielkopolskim, gdzie pozostał na stanowisku Rafał Grupiński, a jego niedoszły rywal Waldy Dzikowski został wiceprzewodniczącym (a także Marek Woźniak, Adam Szejnfeld i Tomasz Nowak).

Tak było również w regionie pomorskim, gdzie wygrał marszałek województwa Mieczysław Struk, a przegrana posłanka Agnieszka Pomaska została wiceprzewodniczącą (oraz europoseł Janusz Lewandowski i Marcin Skwierawski).

W regionach zachodniopomorskim i podlaskim, choć zmienił się przewodniczący, nie było rywalizacji i zarządy zostały ułożone, jak przyznają rozmówcy PAP, stosunkowo zgodnie. Nowym szefem w Szczecinie został Olgierd Geblewicz, a jego zastępcami Bartosz Arłukowicz, Magdalena Kochan, Arkadiusz Marchewka i Tomasz Sobieraj (w zarządzie znaleźli się także marszałek Senatu Tomasz Grodzki i Sławomir Nitras). W Białymstoku nowym przewodniczącym jest Krzysztof Truskolaski, a zastępcami Jacek Niedźwiecki, Łukasz Prokorym, Maciej Borysewicz, Józef Piotr Klim.

W kilku regionach nie zmienił się szef, nie było też żadnej rywalizacji. Tak było w regionie kujawsko-pomorskim (przewodniczący Tomasz Lenz, zastępcy Domicela Kopaczewska, Tomasz Szymański, Krzysztof Brejza, Paweł Olszewski), lubuskim (szef Waldemar Sługocki, zastępcy Marek Cebula, Sebastian Ciemnoczołowski, Krystyna Sibińska, Marcin Jabłoński), łódzkim (szefem regionu został dotychczasowy p.o. Cezary Grabarczyk, zastępcami prezydent Łodzi Hanna Zdanowska, Magdalena Spólnicka, Cezary Tomczyk, Paweł Bliźniuk), małopolskim (szef Aleksander Miszalski, zastępcy Łukasz Pawełek, Anna Polańska, Weronika Smarduch, Marek Sowa), opolskim (szef Andrzej Buła, zastępcy Leonarda Płoszaj, Ryszard Wilczyński, Zbigniew Kubalańca, Szymon Ogłaza), świętokrzyskim (szef Artur Gierada, zastępcy Agata Wojda, Marzena Okła-Drewnowicz, Lucjan Pietrzczyk, Eligiusz Mich).

Konflikt w 5 regionach

W pozostałych pięciu regionach była rywalizacja o stanowisko przewodniczącego, ale rywale zwycięzcy nie zostali przez niego dowartościowani, co, zdaniem rozmówców PAP, świadczy o cały czas trwającym konflikcie politycznym. W tych regionach na stanowiska wiceprzewodniczących powoływani byli często ci lokalni politycy o znanych nazwiskach, którzy wsparli zwycięzcę w wyborach.

Tak było przede wszystkim na Dolnym Śląsku, gdzie wygrany poseł Michał Jaros tak ułożył zarząd, że nie znalazło się w nim miejsce dla rywala, prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja. Zastępcami zostali Zofia Czernow, Łukasz Horbatowski, Monika Wielichowska i Bogdan Zdrojewski, a w zarządzie zasiedli m.in. posłowie Robert Kropiwnicki i Piotr Borys (kojarzony z dotychczasowym liderem Grzegorzem Schetyną, podobnie jak Szełemej).

W regionie lubelskim jest nowy przewodniczący Stanisław Żmijan, a jego zastępcami są posłowie Krzysztof Grabczuk i Michał Krawczyk, a także dotychczasowy lider i prezydent Lublina Krzysztof Żuk. W zarządzie nie znalazło się natomiast miejsce dla Piotra Górskiego i Grzegorza Nowakowskiego, który rywalizowali ze Żmijanem o przywództwo.

Na Podkarpaciu wygrał dotychczasowy szef Zdzisław Gawlik, ale w zarządzie nie ma jego rywala, posła Marka Rząsy. Wiceprzewodniczącymi zostali Jolanta Kaźmierczak, Krzysztof Kłak, Szczepan Łąka, Norbert Mastalerz, a do zarządu weszły m.in. posłanki Joanna Frydrych i Krystyna Skowrońska.

W województwie śląskim wygrał dotychczasowy przewodniczący Wojciech Saługa, ale jego rywal, prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński nie znalazł się w nowym zarządzie. Wiceprzewodniczącymi zostali Izabela Leszczyna, Jarosław Klimaszewski, Beata Małecka-Libera i Wojciech Król, zaś członkiem zarządu m.in. były szef partii i szef klubu KO Borys Budka.

Podobnie było w warmińsko-mazurskim. Wygrał dotychczasowy lider Jacek Protas, a jego kontrkandydat, prezydent Olsztyna Ryszard Kuć znalazł się poza zarządem. Wiceprzewodniczącymi zostali Jolanta Piotrowska, Janusz Cichoń, Marcin Kuchciński, Michał Missan.

Prawdopodobnie na początku grudnia odbędzie się posiedzenie Rady Krajowej PO, która dokona zmian w składzie zarządu krajowego Platformy, kooptując m.in. kilku nowych wiceprzewodniczących partii (zgodnie ze zmienionym statutem może ich być do 10).

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Komedia! Neumann wystawia Tuskowi laurkę: Niczego nie musi wymuszać strachem. Jego decyzje zawsze wychodziły nam na zdrowie

-PO bez programu? Z takim zapleczem intelektualnym trudno się dziwić. Zakrzewski w „GW”: Nie wystarczy, że chcemy wyrzuć Kurskiego?

-Roszady w Zarządzie i Radzie Krajowej PO. Więcej kobiet w kierownictwie? Możliwa zmiana na stanowisku rzecznika partii

mm/PAP