Dulkiewicz chce być jak Tusk? Wzywa do protestów w Gdańsku: "Stajemy po stronie naszej Ojczyzny w zjednoczonej Europie"

Politycy opozycji wpadli w histerię po czwartkowym wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Donald Tusk zapowiedział protest w warszawie, który odbędzie się w niedzielę. Wygląda na to, że Aleksandra Dulkiewicz nie chciała być gorsza, więc manifestacja organizowana jest także w Gdańsku.

CZYTAJ TAKŻE:

— Tusk organizuje protest na Placu Zamkowym. Czas i miejsce nie są przypadkowe? Wyszkowski i Kania alarmują: Organizuje prowokację!

— Bąkiewicz reaguje na wezwanie Tuska do demonstracji! „Będziemy tam i będziemy bronić Polski przed V kolumną, którą formuje Pan”

— TYLKO U NAS. Prof. Kłak: TK musiał zająć jednoznaczne stanowisko. To rysa na funkcjonowaniu UE, ale nie Polska do tego doprowadziła

Dulkiewicz wzywa do protestów

Niedziela godz. 18 fontanna Neptuna w Gdańsku. Stajemy po stronie naszej Ojczyzny w zjednoczonej Europie. Do zobaczenia!

— napisała na Twitterze prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

Na jej wpis zareagowali internauci, którzy przypomnieli między innymi, jakie napisy były na transparentach podczas manifestacji KOD w 2015 roku.

Zgodnie z naszą Konstytucją orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą

— to słowa śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które umieszczono na transparencie.

Zwracają także uwagę na to, które państwa - wcześniej niż Polska - uznały wyższość swojej konstytucji nad prawem unijnym, a są to m.in. Włochy, Hiszpania, Francja, Niemcy, Czechy i Litwa.

Przypominają również, że protest już jest organizowany - przez Tuska w Warszawie.

W czwartek TK uznał, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z polską konstytucją. Niezgodny z konstytucją jest także przepis europejski uprawniający sądy krajowe do pomijania przepisów konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm, a także przepisy Traktatu o UE uprawniające sądy krajowe do kontroli legalności powołania sędziego przez prezydenta oraz uchwał Krajowej Rady Sądownictwa ws. powołania sędziów.

wkt/TT