„W momencie, gdy uchodźcy czy migranci znajdują się na polskiej granicy i proszą o pomoc międzynarodową, to trzeba im tej pomocy udzielić. Oczywiście trzeba tak zabezpieczyć granicę, żeby napływ chętnych, których jest teraz wielu - co jest manipulowane przez Łukaszenkę - się od tej granicy odbił, żeby było jasne, że to się nie opłaca” - powiedziała na antenie RFM FM Agnieszka Holland, reżyser.

CZYTAJ TAKŻE:

— Nadal nic nie rozumie? Holland gra sprawą migrantów: Nie jesteśmy już demokratycznym państwem prawa, tylko jakimś reżimem

— TYLKO U NAS. Jerzy Zelnik komentuje wystąpienie Holland: Nasza droga Agnieszka powinna te słowa adresować do Łukaszenki i Putina

Państwo polskie zachowuje się jak inny reżim, gra w ping-ponga między siepaczami Łukaszenki a naszymi żołnierzami

— stwierdziła.

Atak na polskich żołnierzy i Strażników Granicznych

Dzieci nie będą ginęły w bagnach, jeśli na te bagna nie zepchną ich polscy żołnierze czy Straż Graniczna albo białoruscy żołnierze czy białoruska Straż Graniczna

— mówiła.

To, co się dzieje, jest politycznym złotem dla Łukaszenki, bo on pokazuje naszą najobrzydliwszą twarz. Pokazuje, że Polska w niczym nie jest lepsza od niego. Pozbawia nas moralnych praw, żebyśmy upominali się o prawa człowieka dla białoruskich więźniów. Spychamy na bagna i pozwalamy umierać w nocy dzieciom

— powiedziała.

Czy Agnieszka Holland nie rozumie, że za sytuację na granicy polsko-białoruskiej odpowiedzialny jest reżim Łukaszenki? Atakowanie polskich żołnierzy i Strażników Granicznych za to, że chronią polskiej granicy, jest skandaliczne.

tkwl/rmf24.pl