Sejm uchwalił w piątek nowelizację kilku ustaw, która m.in. wprowadza jawność oświadczeń majątkowych polskich sędziów oraz zakłada możliwość zwrotu sprawy prokuraturze przez sąd na jej wniosek.
Za przyjęciem przygotowanego przez rząd projektu głosowało 237 posłów, w tym cały PiS i kilku z Kukiz‘15. Przeciw było 190 posłów z PO, większość Kukiz‘15, Nowoczesna i PSL. Od głosu wstrzymało się czworo posłów z Kukiz‘15.
Sejm odrzucił wnioski opozycji o odrzucenie projektu oraz jej poprawki skreślające przepisy o jawności oświadczeń sędziów. Sejm - z rekomendacji PiS - przyjął zaś m.in. poprawkę wykreślającą pierwotny zapis, aby przed TK mogli występować prokuratorzy delegowani do Prokuratury Krajowej.
Głosowania nad ustawą były przedzielone półgodzinną dyskusją. Borys Budka (PO) pytał premier Beatę Szydło, czy zdaje sobie sprawę, że „na skutek zaniechań ministra sprawiedliwości” kilkaset etatów sędziów pozostaje nieobsadzonych.
Ta ustawa jest jedną wielką hipokryzją. Jest tylko po to, by spowolnić niektóre postępowania z przyczyn politycznych, a obywatele niczego pozytywnego dzięki tej ustawie nie osiągną
— powiedział Budka.
Zofia Czernow (PO) mówiła, że w większości krajów europejskich o ugruntowanej demokracji sędziowie nie składają jawnych oświadczeń majątkowych. Robert Kropiwnicki (PO) zwrócił uwagę na przepis, który pozwala prokuratorowi wycofać z sądu akt oskarżenia. Jego zdaniem prokurator będzie mógł unieważnić w ten sposób wyrok pierwszej instancji.
Jerzy Jachnik (Kukiz‘15) ocenił, że ustawa jest przykładem wadliwej legislacji i zapowiedział, że jego klub - choć jest za jawnością oświadczeń majątkowych - będzie głosował przeciw jej uchwaleniu. Barbara Dolniak (Nowoczesna) podkreśliła, że nie ma powodów, by wątpić, czy sędziowie piszą prawdę w oświadczeniach majątkowych, które już teraz mogą kontrolować odpowiednie służby. Natomiast Krzysztof Paszyk (PSL) pytał, czy jawność oświadczeń majątkowych sędziów ma służyć „zaserwowaniu Polakom igrzysk i odciągnięciu uwagi od istotnych problemów”.
Dalszy ciąg na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Sejm uchwalił w piątek nowelizację kilku ustaw, która m.in. wprowadza jawność oświadczeń majątkowych polskich sędziów oraz zakłada możliwość zwrotu sprawy prokuraturze przez sąd na jej wniosek.
Za przyjęciem przygotowanego przez rząd projektu głosowało 237 posłów, w tym cały PiS i kilku z Kukiz‘15. Przeciw było 190 posłów z PO, większość Kukiz‘15, Nowoczesna i PSL. Od głosu wstrzymało się czworo posłów z Kukiz‘15.
Sejm odrzucił wnioski opozycji o odrzucenie projektu oraz jej poprawki skreślające przepisy o jawności oświadczeń sędziów. Sejm - z rekomendacji PiS - przyjął zaś m.in. poprawkę wykreślającą pierwotny zapis, aby przed TK mogli występować prokuratorzy delegowani do Prokuratury Krajowej.
Głosowania nad ustawą były przedzielone półgodzinną dyskusją. Borys Budka (PO) pytał premier Beatę Szydło, czy zdaje sobie sprawę, że „na skutek zaniechań ministra sprawiedliwości” kilkaset etatów sędziów pozostaje nieobsadzonych.
Ta ustawa jest jedną wielką hipokryzją. Jest tylko po to, by spowolnić niektóre postępowania z przyczyn politycznych, a obywatele niczego pozytywnego dzięki tej ustawie nie osiągną
— powiedział Budka.
Zofia Czernow (PO) mówiła, że w większości krajów europejskich o ugruntowanej demokracji sędziowie nie składają jawnych oświadczeń majątkowych. Robert Kropiwnicki (PO) zwrócił uwagę na przepis, który pozwala prokuratorowi wycofać z sądu akt oskarżenia. Jego zdaniem prokurator będzie mógł unieważnić w ten sposób wyrok pierwszej instancji.
Jerzy Jachnik (Kukiz‘15) ocenił, że ustawa jest przykładem wadliwej legislacji i zapowiedział, że jego klub - choć jest za jawnością oświadczeń majątkowych - będzie głosował przeciw jej uchwaleniu. Barbara Dolniak (Nowoczesna) podkreśliła, że nie ma powodów, by wątpić, czy sędziowie piszą prawdę w oświadczeniach majątkowych, które już teraz mogą kontrolować odpowiednie służby. Natomiast Krzysztof Paszyk (PSL) pytał, czy jawność oświadczeń majątkowych sędziów ma służyć „zaserwowaniu Polakom igrzysk i odciągnięciu uwagi od istotnych problemów”.
Dalszy ciąg na następnej stronie
Strona 1 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/314242-ms-jawnosc-oswiadczen-majatkowych-sedziow-przyczyni-sie-do-transparentnosci-wymiaru-sprawiedliwosci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.