"Czy Polacy mogą zbudować wspólnotę polityczną? Tak, pod warunkiem wymiany dzisiejszych elit na nowe, propolskie"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Tomasz Gzell
fot. PAP/Tomasz Gzell

Czy Polacy mogą zbudować wspólnotę polityczną? Tak, pod warunkiem wymiany dzisiejszych elit na nowe, propolskie. Odpowiedź jest prosta, zadanie trudne. Oznacza potrzebę odsunięcia od władzy w Polsce prosowieckich i probrukselskich elit. Zarówno od władzy z wyboru, jak i od tej, skupionej w zawodowych korporacjach, w mediach czy w działającym w Polsce międzynarodowym biznesie.

Elity III RP stanowili ci, którzy przyznali sobie prawo do ustalania co jest dobre dla wszystkich na podstawie własnego osądu. Ci prosowieccy są uwarunkowani w sądach swoją współpracą z moskiewskim nadzorcą i wdzięcznością za miejsce w społecznej hierarchii, które otrzymali z woli nadzorcy w czasach PRL i czasie pookrągłostołowym. Ci probrukselscy są uwarunkowani poczuciem niższości i  osobistymi interesami, zależnymi od stopnia posłuszeństwa brukselskiej biurokracji. I jedni, i drudzy w ostatnich latach łączyli w III RP swoje interesy pod różnymi szyldami. Dzisiaj, obok zużytych już typu PO czy PSL, stworzyli nowy, pod nazwą KOD.

Elity, jakich potrzebuje dzisiaj Polska suwerenna, stanowią ci, którzy ustalanie co jest dobre dla wszystkich, opierają na wiedzy o potrzebach Polaków i na własnej mądrości jak te potrzeby realizować. I dopiero wtedy mogą odnosić osobiste korzyści, na równych prawach z innymi Polakami.

123
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych