Prezes Trybunału Konstytucyjnego uporczywie domaga się kompromisu, jednocześnie pogłębiając kryzys każdym swoim posunięciem. Ostatnie dni pokazały, że na dialog z Andrzejem Rzeplińskim partia rządząca nie ma co liczyć. Posłowie PiS przygotowali jednak kompromisowe wyjście z sytuacji w postaci nowego projektu ustawy o TK. Jaki będzie odzew? Trybunałowi prawnicy od wielu dni pracują w pocie czoła, by zdyskredytować projekt PiS i doprowadzić do jego odrzucenia. Kilkudziesięciostronicowa opinia Trybunału krąży już wśród opozycji. Sam prezes Rzepliński ma ją zaprezentować w najbliższych dniach. Jak ma wyglądać jego stanowisko? Portal Polityce.pl dotarł do dokumentu.
Poniżej pełna treść projektu opinii Trybunału.
Uwagi do poselskiego projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 29 kwietnia 2016 r.
I. Uwagi ogólne
W poselskim projekcie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, przedłożonym 29 kwietnia 2016 r., autorzy projektu przyjęli rozwiązanie, które ma na celu ominięcie wynikającego z art. 190 ust. 2 Konstytucji obowiązku publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca 2016 r., sygn. K 47/15. Projektodawcy wskazali, że „w dniu 9 marca 2016 r. w zawisłej przed Trybunałem sprawie K 47/15, Trybunał procedując składzie nieznanym konstytucji i ustawie dokonał rozstrzygnięcia, które nie spełnia standardów orzeczenia TK” (por. s. 1 uzasadnienia projektu ustawy). Należy wskazać, że przepisy Konstytucji i ustaw nie przyznają organom władzy ustawodawczej ani wykonawczej uprawnienia do oceny legalności orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne (art. 190 ust. 1 Konstytucji) oraz podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym, w którym akt normatywny był ogłoszony lub w „Monitorze Polskim” (art. 190 ust. 2 Konstytucji). Projektodawcy nie odnieśli się w uzasadnieniu projektu ustawy ani do obowiązku publikacji powołanego wyroku, ani do wynikającego z wyroku z 3 grudnia 2015 r., sygn. K 34/15 obowiązku Prezydenta do niezwłocznego odebrania ślubowania od prawidłowo wybranych w dniu 8 października przez Sejm VII kadencji trzech sędziów Trybunału.
Autorzy projektu ustawy powtórzyli rozwiązania prawne przyjęte w ustawie z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (łącznie z numeracją poszczególnych przepisów). Jak wskazano w uzasadnieniu projektu ustawy
Praktyka funkcjonowania TK do wejścia w życie ustawy z 2015 r., w tym zasób doświadczeń o charakterze organizacyjnym, jak i w zakresie postępowania oraz wydawania orzeczeń prowadzą do wniosku, że przepisy ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z późn. zm.), czyli ustawy poprzedzającej ustawę z 2015 r., zapewniały temu organowi sprawne funkcjonowanie i właściwe wypełnianie jego kompetencji”.
Dokonując swoistej „reanimacji” ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 1997 r., projektodawcy nie uwzględnili, że ustawa ta była uchwalana w szczególnych okolicznościach, niemal bezpośrednio przed wejściem w życie nowej Konstytucji, przede wszystkim ze względu na wymagające pilnej implementacji nowe konstytucyjne regulacje ustroju Trybunału oraz jego kognicji. Ustawa ta była ośmiokrotnie nowelizowana zaś nowe elementy regulacji zostały w znacznej mierze dodane do już istniejących. Tak przyjęta metoda legislacji nie do końca spełniała wymagania co do spójności i kompletności ustawy, co było szczególne zauważalne po kilkunastu latach praktyki orzeczniczej Trybunału. Właśnie przywołana przez projektodawców „praktyka funkcjonowania TK”, prowadziła do wniosku, że istnieje potrzeba szczególnej refleksji i szerszych konsultacji w celu zweryfikowania przepisów ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 1997 r. i dostosowania ich do wieloletniej praktyki organizacyjnej i orzeczniczej Trybunału.
Projektodawcy, powtarzając bezkrytycznie przepisy ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 1997 r., pominęli istotne rozwiązania wypracowane w długotrwałym procesie legislacyjnym i przyjęte w ustawie z 25 czerwca 2015 r. o Trybunale Konstytucyjnym, które miały na celu:
-
usprawnienie procesu orzekania Trybunału, m.in. przewidujące możliwość wydawania wyroków na posiedzeniach niejawnych, wprowadzenie jednoinstancyjnej kontroli wstępnej, rozszerzenie udziału Rzecznika Praw Obywatelskich w postępowaniu, uszczegółowienie procedury dotyczącej kontroli zgodności z Konstytucją celów i działalności partii politycznych oraz procedury dotyczącej stwierdzenia przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta;
-
szczegółowe uregulowanie statusu sędziów Trybunału;
-
usprawnienie funkcjonowania i obsługi prac Trybunału Konstytucyjnego.
Dodano natomiast nowe rozwiązania, które w wielu punktach są:
-
niezgodne z Konstytucją w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 marca 2016 r. w sprawie K 47/15;
-
wątpliwe w kontekście zasady podziału i równowagi władz (art. 10 Konstytucji), gdyż wpływają na niezależność Trybunału Konstytucyjnego (art. 173 Konstytucji) i niezawisłość jego sędziów (art. 195 ust. 1 Konstytucji);
-
dysfunkcjonalne z uwagi na obecną sytuację faktyczną i prawną, w której znajduje się Trybunał Konstytucyjny
Jak wskazano w projekcie ustawy
(…) wobec licznych problemów prawnych związanych z ustawą z 25 czerwca 2015 r. o Trybunale Konstytucyjnym, sygnalizowanych przez podmioty krajowe i międzynarodowe zainteresowane utrzymaniem ładu konstytucyjnego, celowe jest opracowanie i wydanie nowej ustawy w przedmiotowym zakresie
Należy podkreślić, że sugerowane przez projektodawców „problemy prawne”, które były „sygnalizowane przez podmioty krajowe i międzynarodowe” nie odnosiły się do rozwiązań dotyczących ustroju i trybu postępowania przed Trybunałem przewidzianych w ustawie uchwalonej 25 czerwca 2015 r., a jedynie:
-
przepisów przejściowych dotyczących trybu wyboru dwóch sędziów Trybunału przez Sejm VII kadencji (por. wyrok TK z 3 grudnia 2015 r. w sprawie K 34/15, który został ogłoszony 16 grudnia 2015 r. w Dzienniku Ustaw, poz. 2129),
-
niektórych przepisów ustawy nowelizującej z 19 listopada 2015 r. (por. wyrok TK z 9 grudnia 2015 r. w sprawie K 35/15, który został ogłoszony 18 grudnia 2015 r. w Dzienniku Ustaw, poz. 2147),
-
ustawy nowelizującej z 22 grudnia 2015 r. (por. wyrok TK z 9 marca 2016 r. w sprawie K 47/15, który został opublikowany 16 marca 2016 r. w Orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. Zbiór Urzędowy, poz. 2). Wskazana ustawa została uznana w całości za niezgodną z Konstytucją, z uwagi na wadliwy tryb jej przyjęcia, dysfunkcjonalne rozwiązania dotyczące wewnętrznej organizacji oraz trybu postępowania przed Trybunałem, wadliwe rozwiązania dotyczące statusu sędziów Trybunału, a także brak przewidzenia przez ustawodawcę jakiegokolwiek okresu vacatio legis.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prezes Trybunału Konstytucyjnego uporczywie domaga się kompromisu, jednocześnie pogłębiając kryzys każdym swoim posunięciem. Ostatnie dni pokazały, że na dialog z Andrzejem Rzeplińskim partia rządząca nie ma co liczyć. Posłowie PiS przygotowali jednak kompromisowe wyjście z sytuacji w postaci nowego projektu ustawy o TK. Jaki będzie odzew? Trybunałowi prawnicy od wielu dni pracują w pocie czoła, by zdyskredytować projekt PiS i doprowadzić do jego odrzucenia. Kilkudziesięciostronicowa opinia Trybunału krąży już wśród opozycji. Sam prezes Rzepliński ma ją zaprezentować w najbliższych dniach. Jak ma wyglądać jego stanowisko? Portal Polityce.pl dotarł do dokumentu.
Poniżej pełna treść projektu opinii Trybunału.
Uwagi do poselskiego projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 29 kwietnia 2016 r.
I. Uwagi ogólne
W poselskim projekcie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, przedłożonym 29 kwietnia 2016 r., autorzy projektu przyjęli rozwiązanie, które ma na celu ominięcie wynikającego z art. 190 ust. 2 Konstytucji obowiązku publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca 2016 r., sygn. K 47/15. Projektodawcy wskazali, że „w dniu 9 marca 2016 r. w zawisłej przed Trybunałem sprawie K 47/15, Trybunał procedując składzie nieznanym konstytucji i ustawie dokonał rozstrzygnięcia, które nie spełnia standardów orzeczenia TK” (por. s. 1 uzasadnienia projektu ustawy). Należy wskazać, że przepisy Konstytucji i ustaw nie przyznają organom władzy ustawodawczej ani wykonawczej uprawnienia do oceny legalności orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne (art. 190 ust. 1 Konstytucji) oraz podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym, w którym akt normatywny był ogłoszony lub w „Monitorze Polskim” (art. 190 ust. 2 Konstytucji). Projektodawcy nie odnieśli się w uzasadnieniu projektu ustawy ani do obowiązku publikacji powołanego wyroku, ani do wynikającego z wyroku z 3 grudnia 2015 r., sygn. K 34/15 obowiązku Prezydenta do niezwłocznego odebrania ślubowania od prawidłowo wybranych w dniu 8 października przez Sejm VII kadencji trzech sędziów Trybunału.
Autorzy projektu ustawy powtórzyli rozwiązania prawne przyjęte w ustawie z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (łącznie z numeracją poszczególnych przepisów). Jak wskazano w uzasadnieniu projektu ustawy
Praktyka funkcjonowania TK do wejścia w życie ustawy z 2015 r., w tym zasób doświadczeń o charakterze organizacyjnym, jak i w zakresie postępowania oraz wydawania orzeczeń prowadzą do wniosku, że przepisy ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z późn. zm.), czyli ustawy poprzedzającej ustawę z 2015 r., zapewniały temu organowi sprawne funkcjonowanie i właściwe wypełnianie jego kompetencji”.
Dokonując swoistej „reanimacji” ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 1997 r., projektodawcy nie uwzględnili, że ustawa ta była uchwalana w szczególnych okolicznościach, niemal bezpośrednio przed wejściem w życie nowej Konstytucji, przede wszystkim ze względu na wymagające pilnej implementacji nowe konstytucyjne regulacje ustroju Trybunału oraz jego kognicji. Ustawa ta była ośmiokrotnie nowelizowana zaś nowe elementy regulacji zostały w znacznej mierze dodane do już istniejących. Tak przyjęta metoda legislacji nie do końca spełniała wymagania co do spójności i kompletności ustawy, co było szczególne zauważalne po kilkunastu latach praktyki orzeczniczej Trybunału. Właśnie przywołana przez projektodawców „praktyka funkcjonowania TK”, prowadziła do wniosku, że istnieje potrzeba szczególnej refleksji i szerszych konsultacji w celu zweryfikowania przepisów ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 1997 r. i dostosowania ich do wieloletniej praktyki organizacyjnej i orzeczniczej Trybunału.
Projektodawcy, powtarzając bezkrytycznie przepisy ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 1997 r., pominęli istotne rozwiązania wypracowane w długotrwałym procesie legislacyjnym i przyjęte w ustawie z 25 czerwca 2015 r. o Trybunale Konstytucyjnym, które miały na celu:
-
usprawnienie procesu orzekania Trybunału, m.in. przewidujące możliwość wydawania wyroków na posiedzeniach niejawnych, wprowadzenie jednoinstancyjnej kontroli wstępnej, rozszerzenie udziału Rzecznika Praw Obywatelskich w postępowaniu, uszczegółowienie procedury dotyczącej kontroli zgodności z Konstytucją celów i działalności partii politycznych oraz procedury dotyczącej stwierdzenia przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta;
-
szczegółowe uregulowanie statusu sędziów Trybunału;
-
usprawnienie funkcjonowania i obsługi prac Trybunału Konstytucyjnego.
Dodano natomiast nowe rozwiązania, które w wielu punktach są:
-
niezgodne z Konstytucją w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 marca 2016 r. w sprawie K 47/15;
-
wątpliwe w kontekście zasady podziału i równowagi władz (art. 10 Konstytucji), gdyż wpływają na niezależność Trybunału Konstytucyjnego (art. 173 Konstytucji) i niezawisłość jego sędziów (art. 195 ust. 1 Konstytucji);
-
dysfunkcjonalne z uwagi na obecną sytuację faktyczną i prawną, w której znajduje się Trybunał Konstytucyjny
Jak wskazano w projekcie ustawy
(…) wobec licznych problemów prawnych związanych z ustawą z 25 czerwca 2015 r. o Trybunale Konstytucyjnym, sygnalizowanych przez podmioty krajowe i międzynarodowe zainteresowane utrzymaniem ładu konstytucyjnego, celowe jest opracowanie i wydanie nowej ustawy w przedmiotowym zakresie
Należy podkreślić, że sugerowane przez projektodawców „problemy prawne”, które były „sygnalizowane przez podmioty krajowe i międzynarodowe” nie odnosiły się do rozwiązań dotyczących ustroju i trybu postępowania przed Trybunałem przewidzianych w ustawie uchwalonej 25 czerwca 2015 r., a jedynie:
-
przepisów przejściowych dotyczących trybu wyboru dwóch sędziów Trybunału przez Sejm VII kadencji (por. wyrok TK z 3 grudnia 2015 r. w sprawie K 34/15, który został ogłoszony 16 grudnia 2015 r. w Dzienniku Ustaw, poz. 2129),
-
niektórych przepisów ustawy nowelizującej z 19 listopada 2015 r. (por. wyrok TK z 9 grudnia 2015 r. w sprawie K 35/15, który został ogłoszony 18 grudnia 2015 r. w Dzienniku Ustaw, poz. 2147),
-
ustawy nowelizującej z 22 grudnia 2015 r. (por. wyrok TK z 9 marca 2016 r. w sprawie K 47/15, który został opublikowany 16 marca 2016 r. w Orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. Zbiór Urzędowy, poz. 2). Wskazana ustawa została uznana w całości za niezgodną z Konstytucją, z uwagi na wadliwy tryb jej przyjęcia, dysfunkcjonalne rozwiązania dotyczące wewnętrznej organizacji oraz trybu postępowania przed Trybunałem, wadliwe rozwiązania dotyczące statusu sędziów Trybunału, a także brak przewidzenia przez ustawodawcę jakiegokolwiek okresu vacatio legis.
Strona 1 z 8
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/292021-nie-bedzie-zgody-na-kompromis-rzeplinski-juz-wie-jak-odrzucic-projekt-ustawy-o-tk-ujawniamy-dokument-ktory-krazy-wsrod-poslow-po?strona=1