Do czego oni potrafią się posunąć?! „Polityka” podsuwa opozycji przerażający katalog działań: czarne listy ludzi, nękanie rodziny prezydenta, sankcje na Polskę!

fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Wyjątkowo obrzydliwie, nawet na tle wcześniej przytoczonych propozycji, brzmi sugestia nękania rodziny prezydenta Andrzeja Dudy. Pada ona w kontekście atmosfery na Wydziale Prawa UJ, gdzie studiuje Kinga Duda.

Jak ojciec się nie wstydzi, to może córka się wstydzi i on może się z tym liczyć, a jak nie on, to jego żona, a to już gwarantuje ambaras w domu, tzn. w pałacu

— podjudza Bartkowski.

W arsenale opozycji ma znaleźć się również tworzenie czarnych list ludzi, którzy stoją na drodze establishmentowi III RP w powrocie do władzy.

Myślę, że większość poparłaby na przykład tworzenie „obywatelskiej listy czarnych owiec”. (…) Czegoś w rodzaju rankingu stu lub dwustu osób, które niszczą demokrację i państwo prawa - TK, służbę cywilną, niezależność mediów. Polityków, „ekspertów”, rządowych dziennikarzy, biorących pracę po niesprawiedliwie zwolnionych, wykorzystujących przyznane przez nową władzę funkcje do niszczenia inaczej myślących

— rzuca Bartkowski.

To się nazywa naming and shaming. Czyli wskazywanie i zawstydzanie. Chodzi o ostracyzm społeczny i presję na ludzi, którzy są na liście lub mogą się na niej znaleźć

— precyzuje.

Pozostaje domyślać się, że listę taką tworzyliby Adam Michnik, Tomasz Lis i Jerzy Baczyński (naczelny „Polityki”), być może na kolacji u Jerzego Urbana…

Można byłoby podsuwany opozycji przez „Politykę” katalogu działań skwitować uśmiechem politowania, gdyby kreślony scenariusz nie był tak przerażający i groźny dla Polski. Do czego oni potrafią się posunąć?!

JUB

« poprzednia strona
123

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.